Justin Bieber przerwał milczenie: „Czuję się jak oszust”. Najnowsze zdjęcia potwierdzają jego stan!

Co się dzieje z Justinem Bieberem? Fani niepokoją się jego stanem psychicznym, a sam wokalista właśnie podzielił się poruszającym wyznaniem. W nowym wpisie na Instagramie przyznał, że od lat zmaga się z poczuciem, że „nie zasługuje” na swój sukces. Czy to tylko chwilowe załamanie, czy coś poważniejszego?

Na początku marca wokalista świętował 31. urodziny, publikując urocze zdjęcia z Hailey Bieber i małym Jackiem, sugerując, że u jego boku wszystko jest w porządku. Ale czy na pewno?

Jego najnowszy wpis na Instagramie mówi co innego. Justin zamieścił długi tekst, w którym otwarcie mówi o tym, że przez lata czuł się niegodny swojego sukcesu.

„Ludzie przez całe życie mówili mi: ‘wow, Justin, zasłużyłeś na to’. Osobiście zawsze czułem się niegodny, czułem się jak oszust, kiedy ludzie mówili mi, że na coś zasługuję. Poczułem się podstępnie, pomyślałem sobie: cholera, gdyby tylko znali moje myśli, jak bardzo jestem osądzający, jak samolubny… nie mówiliby tego’” – napisał na InstaStory.

Czy to kolejny sygnał, że Bieber zmaga się z depresją? Jego fani od dawna zauważają, że ich idol coraz bardziej wycofuje się z życia publicznego.

Kilka godzin po publikacji wpisu Justin został sfotografowany przez paparazzi po wyjściu z popularnego spa w Los Angeles. Na zdjęciach widać go w szerokich spodenkach, za dużej bluzie i… czapce przypominającej żółwia ninja. Całość dopełniały puszyste kapcie i jaskrawe skarpetki.

Bieber wyglądał na przygnębionego i zamyślonego. Wielu fanów uważa, że jego niechlujny ubiór oraz brak uśmiechu mogą świadczyć o tym, że coś złego dzieje się w jego życiu.

To nie pierwszy raz, kiedy wokalista otwiera się na temat swoich problemów psychicznych. W przeszłości przyznał, że zmagał się z depresją i uzależnieniami. Wielu fanów spekuluje, że jego obecne zachowanie może wskazywać na nawrót dawnych problemów.

„Wygląda jak zagubiony dzieciak. Naprawdę się o niego martwię” – piszą internauci. „On wygląda coraz gorzej. To smutne, bo wydawało się, że wszystko idzie w dobrą stronę” – dodają inni.

,,Ludzie przez całe życie mówili mi: „wow, Justin, zasłużyłeś na to”. Osobiście zawsze czułem się niegodny, czułem się jak oszust, kiedy ludzie mówili mi, że na coś zasługuję. Poczułem się podstępnie, pomyślałem sobie: „cholera, gdyby tylko znali moje myśli, jak bardzo jestem osądzający, jak samolubny… nie mówiliby tego”. Jeśli czujesz się jak oszust, witam w klubie. Przez większość dni zdecydowanie czuję się nieprzygotowany i niekompetentny” -artysta na Instagramie wydał oświadczenie w formie piosenki.