Widzowie nie kryją oburzenia wobec ostatnich wydarzeń w Hotelu Paradise. Od dłuższego czasu mogliśmy zaobserwować coraz bardziej pogarszające się stosunki między Wiktorią a resztą uczestników, jednak sytuacja osiągnęła poziom krytyczny podczas „Puszki Pandory” czyli stałego elementu programu, podczas którego mieszkańcy hotelu zadają sobie anonimowe pytania.

Pod ostrzałem pytań znalazła się Wiktoria, jednak z każdym kolejnym pytaniem można było odnieść wrażenie, że mają one na celu tylko i wyłącznie doprowadzenie dziewczyny do łez.
Czara goryczy przelała się w momencie, gdy jej telewizyjny partner Miłosz przyznał, że z pomocą pozostałych uczestników chciał pozbyć się Wiktorii z programu. Na sam koniec jedna z uczestniczek, Klaudia Launo zadała pytanie, które oburzyło internautów i rozdmuchało aferę w internecie:

Jak się czujesz z tym, że wszyscy cię nienawidzą i marzą byś stąd odeszła?

To było już za dużo dla Wiktorii, która łamiącym się głosem krzyknęła „wracam do Wwy!” i wybiegła zanosząc się płaczem.

Suchej nitki na programie nie zostawiła Maja Staśko, która w swoich relacjach na Instagramie zarzuciła producentom bierne przyglądanie się przemocy psychicznej i znęcaniu się grupy nad jedną osobą.

Maja Staśko w odpowiedzi do aftery z Paradise Hotel

Maja jest dziennikarką i aktywistką, na co dzień zajmuje się wsparciem i pomocą dla osób doświadczających przemocy. W swoich stories zwraca uwagę na to, że producenci nie zareagowali na odgrywające się na ekranie gnębienie, chociaż mogli w każdej chwili przerwać program.

Maja Staśko w odpowiedzi do aftery z Paradise Hotel

Maja Staśko komentuje wydarzenia w Paradise Hotel

TVN bardzo długo milczał w sprawie afery wokół swojej produkcji, jednak biuro prasowe przekazało oświadczenie serwisowi plejada.pl, w którym „Hotel Paradise” odcina się od stawianych mu zarzutów:

Wszystkie produkcje TVN Grupa Discovery realizowane są zgodnie z najwyższymi standardami oraz przy zachowaniu odpowiednich procedur mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa osobom będącym uczestnikami tych programów – zarówno na etapie castingów jak i w trakcie realizacji. Produkcja na bieżąco reaguje na wszelkie zachowania niepożądane i gwarantuje uczestnikom podczas całej realizacji, a także po zakończeniu projektu dostęp do opieki psychologicznej

Internauci są jednak oburzeni i domagają się sprawiedliwości dla pokrzywdzonej Wiktorii i wyciągnięcia konsekwencji względem pozostałych członków programu. Pod najnowszą zajawką odcinka na Instagramie sypią się komentarze:

Przemoc psychiczna i to pokazywana w tv!!!! Co się tu odwala szok

😢😢😢😢😢 Porażka tvn. Wstyd takie zachowanie dopuszczać.

Żal to oglądać… Hotel Paradise miał łączyć a nie dzielić i znęcać się psychicznie.

Jak można być tak podłym człowiekiem? Jak można tak poniżyć drugą osobę. Nie ma na to usprawiedliwienia! Tacy jacy jesteście w tym programie, jesteście tak samo w realu. Dlaczego nikt nie zareagował? Gdzie produkcja? Przecież to przemoc psychiczna! Jak można drugą osobę zostawić sama? Powinniście się wstydzić, a teraz udajecie biednych ludzi na insta, bo niby reżyserka. Wstyd!!!

Sceny, które się odegrały zaszokowały również lektora programu, który na koniec dał pouczający monolog:

Tak bardzo chciałem wierzyć, że tworząc rajską rzeczywistość, będziemy umieć dać im eden. To, co z nim zrobili, nie nadaje się do opisania słowami, na jakie mógłbym sobie teraz pozwolić. Nadal mam nadzieję, że będą umieć wyciągnąć wnioski z tej lekcji, bo mimo wszystko nadal w nich wierzę. Ale dziś jedyne, co mogę im powiedzieć, to: „Macie, czego chcieliście”. Jesteście zadowoleni? Czas wydorośleć, dzieciaki. Bo to nie jest zabawa.