39-letnia Jennifer Aniston robi się coraz mniej towarzyska. Znajomi z planu jej najnowszego filmu Traveling narzekają, że aktorka stała się zupełnym odludkiem.

– Każdego dnia po zakończeniu zdjęć Jen wraca do hotelu. Je sama i pije sama – opowiada jeden z członków ekipy. – Jej towarzystwem jest książka.

Ponoć wieczory w domu w Los Angeles nie różnią się do tych hotelowych. Aktorka mieszka sama z psem. Odwiedza ją jedynie przyjaciółka z mężem, czyli Courteney Cox i David Arquette.