Justin Bieber WYŻALIŁ SIĘ znajomym na temat Diddy’ego: „Ratuje go tylko syn”
To bardzo przykre, co im powiedział...
Justin Bieber znalazł się ostatnio w centrum uwagi po skandalicznych oskarżeniach dotyczących rapera Diddy’ego, który trafił za kratki za handel ludźmi i organizowanie nagich imprez z udziałem nieletnich. Wśród osób, które miały brać udział w tych kontrowersyjnych wydarzeniach, znalazł się również sam Bieber. Piosenkarz podobno bardzo przeżywa całą sytuację. Artysta miał przyznać swoim przyjaciołom, że jego nowo narodzony synek pomaga mu znaleźć siłę, aby przejść przez ten trudny czas.
Bieber rozpoczynał karierę u boku Diddy’ego. Teraz mówi o koszmarze i „prywatnym piekle”
Justin Bieber był jedną z ofiar Diddy’ego?
Fani Justina Biebera z niepokojem śledzą rozwój sytuacji po tym, jak media ujawniły, że raper Diddy jest bohaterem głośnego skandalu. Zarzuca mu się handel ludźmi oraz wykorzystywanie nieletnich, co wprawiło w osłupienie wielu z jego wielbicieli. Diddy obecnie przebywa w więzieniu, gdzie czeka na rozprawę, a cała sytuacja budzi wiele emocji i pytań.
W obliczu tego zamieszania Bieber po raz kolejny przerwał milczenie i uchylił rąbka tajemnicy na temat skandalu, który wstrząsnął nie tylko jego życiem, ale i całym światem show-biznesu. W sierpniu, kiedy Justin i jego żona Hailey Bieber powitali na świecie synka Jacka Bluesa Biebera, wydawało się, że ich życie rodzinne w końcu nabiera kolorów. Jednak zaraz po tym wybuchł skandal z Diddym.
Mówi się, że Diddy zapraszał Biebera na seksualne imprezy, kiedy ten był jeszcze niepełnoletni. Jak donosi informator jednego z magazynów, „ostatnią rzeczą, jaką Justin chce teraz zrobić, jest ponowne przeżywanie tych traumatycznych chwil lub omawianie jego skomplikowanej przyjaźni z Diddym”.
Bieber nie ukrywa, że ogromnym wsparciem jest dla niego teraz jego rodzina, a zwłaszcza żona Hailey i syn Jack.
Informator dodał, że „nowo narodzony synek pomaga Justinowi znaleźć siłę w tym trudnym czasie”:
Ma naprawdę długą historię przyjaźni z Diddym. Zarzuty wobec rapera są dla niego bardzo trudne do przetrawienia – poinformowała media osoba bliska Bieberowi.
Diddy jako mentor Justina
Wszystko zaczęło się w 2009 roku, kiedy Justin Bieber był zaledwie 15-letnim chłopakiem, marzącym o karierze w muzyce. To właśnie wtedy miał on poznać Diddy’ego, który stał się dla niego mentorem. Panowie spędzali razem mnóstwo czasu, a Justin korzystał z doświadczenia artysty, co wydawało się naturalne w oczach fanów. Jednak z biegiem lat pojawiły się sygnały, że ich relacja wcale nie była tak niewinna, jak mogłoby się wydawać.
Tak Hailey przez lata wspierała Justina Biebera. Fani dziękują, że uratowała mu życie (WIDEO)
Wiele osób zaczęło dostrzegać dyskomfort Justina na ich wspólnych zdjęciach. Mowa ciała piosenkarza sugerowała, że nie wszystko jest w porządku, a niektórzy zaczęli otwarcie mówić o tym, że Justin mógł być jedną z ofiar Diddy’ego.
Raper przebywa obecnie w areszcie Metropolitan Detention Center w Brooklynie w Nowym Jorku, gdzie oczekuje na proces, który może przynieść odpowiedzi na wiele pytań dotyczących tej kontrowersyjnej relacji.
Wszystko, co wiemy o handlu ludźmi przez Diddy’ego! Jaki ma to związek z Bieberem?