Kim Kardashian przerwała MILCZENIE odnośnie rozstania z Kanye Westem!

Kim Kardashian i Kanye West rozwodzą się. Papiery już trafiły do sądu i chociaż nie wydali oficjalnego oświadczenia, celebrytka otworzyła się na ten temat w reality-show. Ujawniła, dlaczego im się nie układało.

Szokujące doniesienia na temat rozstania Kim Kardashian i Kanye Westa. Fani: „Nie rób tego”

Kim Kardashian o problemach w małżeństwie z Kanye Westem

Kim Kardashian i Kanye West w ostatnich latach przeszli kilka kryzysów. Największy miał miejsce zeszłego lata, kiedy to raper publikował na Twitterze wpisy o tym, że jego żona rozważała aborcję czy informował obserwatorów, że chce się rozwieść.

Kanye West napisał na Twitterze: Próbuje się ROZWIEŚĆ. Kim Kardashian chciała mu pomóc

W reality-show została pokazała kłótnia Kardashianek podczas wypadu nad Jezioro Tahoe. Poszło o błahą sprawę, taką jak… ciasteczka.

Khloe zauważyła, że wybuch Kim związany jest z problemami w jej małżeństwie.

Kim poza kamerami walczy o swój związek i jest to trudne, ponieważ wyraźnie przekierowuje tak wiele frustracji, smutku i gniewu, a czasami po prostu wybuchasz, gdy dzieje się coś, co nie ma nic z tym wspólnego. To nie wina ciasteczek.

Kanye West w końcu odpowiedział na pozew rozwodowy Kim Kardashian. Czego zażądał?

Ujawniła, że jej siostra pokłóciła się z mężem przed podróżą. Kamery pokazały płaczącą Kim, która powiedziała:

Po prostu szczerze nie mogę już tego robić. Dlaczego wciąż tkwię w tym miejscu przez lata? Na przykład co roku przeprowadza się i przenosi się do innego stanu. Musimy być razem, żebym mogła wychowywać dzieci. Jest niesamowitym tatą, wykonał niesamowitą robotę.

Chrissy Teigen ujawnia KULISY rozwodu Kim Kardashian i Kanye Westa!

Kim czuła, że sama nie jest odpowiednią partnerką dla Kanye.

Myślę, że zasługuje na kogoś, kto wesprze każdy jego ruch, pójdzie za nim wszędzie i przeprowadzi się do Wyoming. Nie mogę tego zrobić. Powinien mieć żonę, która wspiera każdy jego ruch, podróżuje z nim i robi wszystko, a ja nie mogę. Czuję się jak cholerna porażka. To moje trzecie piep*zone małżeństwo. Tak, czuję się jak cholerny przegrany. Ale nie mogę nawet o tym myśleć. Chcę być szczęśliwa.