Anna i Robert Lewandowscy skoczyli o trzy oczka w górę na Liście Najbogatszych Polaków magazynu Wprost. Tym samym ich majątek z zeszłego roku wzrósł o kolejne 100 milionów, osiągając zawrotną kwotę 625 milinów złotych.

Lewandowscy 89. na liście najbogatszych Polaków

Anna i Robert Lewandowscy pojawili się na słynnej liście po raz pierwszy w 2017 roku zajmując jedną z ostatnich pozycji z majątkiem szacowanym na 325 milionów złotych. Od tego czasu para konsekwentnie pnie się w górę z roku na rok pomnażając swój majątek.

Lewandowscy przyłapani na Majorce. Tak świętują 9 rocznicę ślubu (ZDJĘCIA)

Robert pierwsze duże pieniądze zarobił niewątpliwie dzięki grze w piłce. Pensja jaką dostaje w Bayernie Monachium już przyprawia o zawrót głowy. Jednak małżeństwo nie spoczęło na laurach jak to robi wielu piłkarzy, ale zdecydowało się na inwestycje w wielu branżach. Swoje 50 mln rocznie, które zarabia jako piłkarz inwestuje w m.in. w nieruchomości, agencję reklamową, czy gastronomię. Znaczące są także wpływy z reklam.

Lewandowscy KRADNĄ SHOW na weselu tureckiego biznesmena. Anna eksponuje zgrabną nóżkę w głębokim rozcięciu sukni (ZDJĘCIA)

Także jego żona ma kilka firm, które przyczyniają się do pomnażania wpływów. Ania zarabia na treningach, ale najwięcej wpływów przynosi jej firma cateringowa. Według „Wprost” zysk netto z „SuperMenu” przekroczył 9 milionów złotych! Także jej firma kosmetyczna „Phlov” ma się coraz lepiej. 

Robert Lewandowski: „Jak widzę ładną kobietę w Niemczech, to…”

Smykałka do interesów Lewandowskich niewątpliwie robi wrażenie. Para pomimo, ze mogłaby po prostu „odcinać kupony” cały czas ma nowe pomysły, które konsekwentnie realizują. Czym jeszcze nas zaskoczą? Dajcie znać w komentarzach!

 

 

 

 

 

MALLORCA, SPAIN – *EXCLUSIVE* : Robert Lewandowski – Anna Lewandowska, Credit line: BACKGRID / Backgrid UK / Forum

„Broker (Les Bonnes Etoiles)” Red Carpet  Pictured: Anna Lewandowska and Robert Lewandowski, Credit line: Daniele Cifalà / MEGA / The Mega Agency / Forum

The 75th Cannes Film Festival –  Credit line: PIROSCHKA VAN DE WOUW / Reuters / Forum