Marcela Leszczak zdradziła, ile PRZYTYŁA na kwarantannie. „Zaczynam jeździć na rowerze”
Widać po niej dodatkowe kilogramy?
Pandemia koronawirusa sprawiła, że zamknięte zostały niemal wszystkie miejsca publiczne. W związku z tym trzeba było szukać rozrywek we własnym domu. Dla wielu osób były to leniwe dni spędzone przed telewizorem. A to sprzyja podjadaniu przekąsek i to niekoniecznie zdrowych podczas oglądania filmów i seriali.
Marcela Leszczak w sukni ŚLUBNEJ. Piękna? „Porcelanowa laleczka. Bosko”
Marcela Leszczak przytyła na kwaranatnnie
Długie tygodnie spędzone w domu, częste wizyty w kuchni, a nie na siłowni, dały o sobie znać. Oczywiście, część osób właśnie postawiła na aktywność fizyczną, ale niektórzy chwilowo z niej zrezygnowali. I mniej ruchu miała Marcela Leszczak, która zdradziła, że podczas kwarantanny nieco przytyła. Jednak zamierza niebawem wsiąść na rower i wrócić do formy.
Wyszłam z kwarantanny + 3,5kg. Widać i czuć. Szczególnie po spodniach, w których nie dopinam się. Nie płaczę, ale od tego weekendu (żeby nie „od poniedziałku”) zaczynam jeździć na rowerze. Kto ze mną? – napisała modelka.
Widać po niej te dodatkowe kilogramy? A Wy, ćwiczyliście w trakcie kwarantanny czy jesteście w podobnej sytuacji co Marcela? 🙂
ZOBACZ TEŻ:
Kourtney Kardashian PRZYTYŁA na kwarantannie i jest dumna z wyglądu swojego ciała
Joanna Opozda w bikini chwali się opalenizną. Fani są pod wrażeniem jej figury
Marina Łuczenko-Szczęsna na kwarantannie zamiast przytyć to SCHUDŁA! Jak się odżywia?