Marina Łuczenko-Szczęsna (30 l.) ostatnimi czasy nie schodzi ze świecznika, nawet pomimo epidemii koronawirusa. Artystka zamieściła mema, który wśród części Internautów wywołał oburzenie. Teraz Marina zabrała głos i wyjaśniła, że pandemię traktuje poważnie – zwłaszcza, że ma ogromny wpływ na jej rodzinę.

Marina zdradziła, ile WAŻY. Powiedziała też, jak się odżywia

Marina szczerze mówi o rozłące z Wojtkiem Szczęsnym

Marina na jakiś czas wyciszyła się z Instagrama, by powrócić ze zdwojoną siłą. Artystka pracuje w studio nad swoimi piosenkami, spędza czas z synkiem i chętnie publikuje na swoim profilu zdjęcia z codziennego życia, czy memy, które ją bawią. Z pewnością nie spodziewała się, że jeden z żartów może aż tak oburzyć część Internautów. Mem odnosił się do sytuacji, która panuje na świecie z powodu koronawirusa.

Wszedłem do sklepu po ser i ogórki. W sklepie tłum ludzi. Rzekłem: Buon Giorno! Po pół minucie nie miałem nawet komu zapłacić – widniało w opublikowanym przez celebrytkę memie.

Marina Łuczenko-Szczęsna nie ma łatwego życia w Turynie. Opowiedziała o mieszkaniu za granicą

Jeden z portali zarzucił jej, że bawi ją powaga sytuacji – podczas gdy inne osoby są bezradne. Marina zabrała głos i powiedziała, jak to wygląda z jej strony. Zdradziła, że okres pandemii jest ciężki dla jej rodziny. Wszystko przez to, że ona i Liam zostali rozdzieleni z Wojtkiem.

Sytuację z koronawirusem traktujemy bardzo poważnie od bardzo dawna, tym bardziej, że nasza rodzina jest rozłączona i czekamy na informacje z kwarantanny Wojtka – modlimy się, by mógł do nas zdrowy wrócić jak najszybciej – powiedziała Marina w rozmowie z Plotkiem

Straszna wiadomość! Polski piłkarz zarażony KORONAWIRUSEM

Wojtek Szczęsny razem z pozostałymi zawodnikami Juventusu Turyn jest objęty kwarantanną. Marina z mężem muszą pogodzić się z rozłąką i liczyć, że w najbliższym czasie sytuacja zmieni się.

Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojtek Szczęsny razem z synem przed meczem.

Fot.Instagram/marina_official

Gwiazdy i znane osoby zarażone KORONAWIRUSEM

Piosenkarka opublikowała na swoim InstaStory słowa Dalajlamy, które idealnie pasują do sytuacji, która obecnie panuje na świecie. Coraz więcej osób potwierdza zarażenia, część wyzdrowiała a władze apelują by zachować zdrowy rozsądek i ograniczyć w miarę możliwości kontakty z innymi osobami.

Marina Łuczenko-Szczęsna opublikowała słowa Dalajlamy w odpowiedzi na panikę związaną z koronawirusem.

Fot.Instagram/marina_official

Piosenkarka wyjaśniła w rozmowie, co chciała przekazać tym memem i podkreśliła, że sama po sobie rozumie powagę sytuacji.

Był to czyjś mem odnoszący się do niepotrzebnej paniki ludzi, a w tym momencie najważniejszy jest spokój i rozwaga, a przede wszystkim pozostanie w domach – powiedziała wokalistka w rozmowie z portalem plotkarskim.

ZOBACZ WIĘCEJ:

Anna Lewandowska szczerze o KORONAWIRUSIE: Tak bardzo chciałabym być teraz w Polsce…

Nowe doniesienia na temat Toma Hanksa i jego żony zakażonych koronawirusem. Syn mówi, że to jeszcze nie koniec

Modelki zabezpieczają się przed koronawirusem. Kaia Gerber w lateksowych rękawiczkach nie rozstaje się z żelem antybakteryjnym (FOTO)

Marina Łuczenko-Szczęsna na ściance w białej sukni.

scena z: Marina Łuczenko-Szczęsna, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Marina Łuczenko-Szczęsna na rozdaniu nagród Joy 2019.

scena z: Marina Łuczenko-Szczęsna, SK:, , fot. Baranowski/AKPA