Olga Frycz jest jedną z tych celebrytek, które starają się być w regularnym kontakcie ze swoimi obserwatorami. Frycz relacjonuje swoje życie w sieci, a także zdarza jej się odpowiadać na komentarze fanów. Tym razem dała im możliwość zadawania pytań i powiedziała nieco o swoich treningach i diecie.

Olga Frycz nie odbyła kwarantanny po powrocie z Teneryfy. „To nie jest tak, że ja oszukałam system”

Olga Frycz zdradziła, ile waży

Olga nie stroni od aktywności fizycznej i nawet na długim wyjeździe na Wyspy Kanaryjskie, gdzie wiele osób wolałoby leżeć i odpoczywać, ona nie odpuszczała treningów. W odpowiedzi na pytania fanów zdradziła, że przez ostatnie miesiące ćwiczyła nawet 6 razy w tygodniu.

Przez ostatnie dwa miesiące miałam regularne treningi. 6 razy w tygodniu. Czasem 5. Super mi szło i super się czułam. I lubię ten moment, kiedy widzę mięśnie, o których nie miałam wcześniej pojęcia – zdradziła.

Treningi to nie wszystko. Frycz zwraca też uwagę na to, co je. Przyznała, że nie liczy kalorii, ale za to pije dużo wody i stara się zdrowo odżywiać. Dodała też, że waży 50 kilogramów przy wzroście 161 centymetrów.

Nie liczę kalorii. Piję dużo wody i jem zazwyczaj dwa posiłki dziennie. Czasem trzy. Tyle mi wystarcza. Staram się jeść zdrowo i staram się robić pomiędzy ostatnim posiłkiem a pierwszym kolejnego dnia kilkugodzinne przerwy. Dieta 1500kcal składająca się z pięciu dań? Nie dla mnie

ZOBACZ TEŻ:

Olga Frycz ma NOWEGO partnera? Ponoć poznała go na Teneryfie

Olga Frycz PRZEDŁUŻYŁA włosy. „Ile wytrzymam z tą długością? Tego nie wiem”

Olga Frycz o swojej wadze

Olga Frycz o swojej diecie i wadze/fot. Instagram/tojafrycz

Olga Frycz o swoich treningach

Olga Frycz o swojej diecie i wadze/fot. Instagram/tojafrycz

Olga Frycz o swojej diecie

Olga Frycz o swojej diecie i wadze/fot. Instagram/tojafrycz