Szczere wyznanie Anny Wendzikowskiej. „Zaczynam nad tym pracować na TERAPII”

Kilka dni temu Anna Wendzikowska nagrała wideo, w którym łamiącym sie głosem mówiła, że zakończyła związek z Janem Bazylem. To kolejne rozstanie pary. Bazyl i Wendzikowska na kilka miesięcy rozstali się po tym, jak na świat przyszła ich córka Tosia. To drugie dziecko dziennikarki, która jest też matką Kornelii, której doczekała się z Patrykiem Ignaczakiem.

Ania Wendzikowska rozstała się z partnerem! „Teraz jest ciężko, bo bardzo kochałam”

Anna Wendzikowska chodzi na terapię

Dziennikarka przyznała, że jest jej teraz ciężko, bo bardzo kochała partnera, ale jak dodała, stara się z nadzieją patrzeć w przyszłość. To nie jedyne, w ostatnim czasie, szczere wyznanie Wendzikowskiej. Podczas rozmowy w „Kwarantanna live” zdradziła, że od jakiegoś czasu chodzi na terapię, która pomaga jej w pracy nad emocjami.

To nawet nie wrażliwość, co przewrażliwienie, które wynika z takich uwarunkowań wczesno-rozwojowych i jakiegoś braku poczucia ważności, głębokiego poczucia własnej wartości. Przez to ma się takie wrażenie, że świat mnie atakuje w miejscach, w których wcale mnie nie atakuje. Doszłam do takiego punktu, że zaczynam nad tym pracować na terapii – przyznała.

Anna Wendzikowska przyznała, że widzi efekty terapii. Dzięki niej uczy się pracować nad sobą i własnymi emocjami.

Podchodzę do terapii wielowątkowo: dużo czytam, dużo się uczę pracować ze sobą, ze zmianą sposobu postrzegania ludzi, świata, rzeczywistości. Uczę się odpowiedzialności za własne emocje, decyzje i nastrój. W tej kwarantannie jest o tyle łatwiej, bo nagle czynniki zewnętrzne – i pozytywne, i negatywne – zostają wyłączone, dzięki czemu łatwiej wsłuchać się w siebie – wyjaśniła.

ZOBACZ TEŻ:

Fan do Ani Wendzikowskiej: Przestaję Cię obserwować. Nie oferujesz nic z prawdziwego życia

Anna Wendzikowska pokazała, jak robi podkreślający urodę, wiosenny makijaż (PIELĘGNACYJNE ŚRODY)

Anna Wendzikowska gorzko o polskich aktorach. Woli rozmawiać z amerykańskimi! (WIDEO)