Tomasz Jakubiak wyjeżdża na leczenie do Izraela! „Jadę w środek wojny walczyć o życie”
Wspomina o światełku w tunelu.
Tomasz Jakubiak pod koniec października poinformował, że cierpi na rzadki nowotwór. Od tamtej pory co jakiś czas relacjonuje postępy w leczeniu oraz swój dalszy stan zdrowia. Niestety ostatnie tygodnie nie były dla niego łaskawe – Jakubiak w jednym z nagrań przyznał, że jego żołądek „przestał współpracować”, w związku z czym kucharz jest karmiony pozajelitowo. Z kolei w ostatnim czasie mężczyzna walczył z bardzo niskim ciśnieniem i spędził kilka tygodni w szpitalu. Niedawno zaprosił kamery do swojego życia i pokazał, jak przyjmuje chemię.
Jednocześnie przez cały ten czas w sieci funkcjonowała zorganizowana dla Tomka zbiórka pieniędzy na leczenie, która okazała się ogromnym sukcesem – dzięki empatii i wzruszającej postawie wielu Polaków udało się zebrać ponad 1,2 mln złotych.
Pokazali Tomasza Jakubiaka w trakcie chemii. Jego żona nie mogła ukryć łez
Tomasz Jakubiak podejmie leczenie za granicą. Poleci z żoną do kliniki w Izraelu
Teraz okazuje się, że zebrane pieniądze pozwolą kucharzowi na podjęcie leczenia za granicą. O przełomie poinformował nagrywając wideo na Instagram prosto z komory hiperbarycznej, w której jak przyznał, spędza blisko godzinę dziennie:
Mam kilka szybkich spraw do was (…) Mówiłem o światełku w tunelu i tak pojawiło się ono. 2 grudnia lecimy do Izraela. Dzięki wam, darczyńcom stać nas na podjęcie próby leczenia w Izraelu, a dokładnie w Jerozolimie, gdzie czekają już na mnie w klinice. Tam po ostatnich wnikliwych badaniach genetycznych znaleziono jakiś protokół, o który można się podobno zaczepić i spróbować leczenia.
Na koniec dodał:
Dziękuję za to, że mnie wsparliście. Trochę absurdalne, ale jadę w środek wojny, walczyć o życie.
Tomasz Jakubiak ma za sobą najgorszy tydzień w życiu. „Nie byłem w stanie funkcjonować”