13 maja odbył się pogrzeb Tomasza Jakubiaka. Zamiast czerni – kolory, zamiast ciszy – wspomnienia i przemowy pełne emocji. W kościele głos zabrał m.in. Wojciech Modest-Amaro, który wspominał przyjaciela jako człowieka „świadomego końca, ale nigdy niepoddającego się”.

Tłumy gwiazd na pogrzebie Tomasza Jakubiaka. Wojciech Modest, Patrycja Markowska z mężem, Jagna Niedzielska…

Tomasz Jakubiak żegnany w jasnych kolorach. Modest-Amaro: „Poznałem go na drodze cierpienia”

Msza pogrzebowa Tomasza Jakubiaka odbyła się we wtorek 13 maja w warszawskim kościele pw. św. Ignacego Loyoli. Zgodnie z życzeniem zmarłego, uczestnicy ceremonii przyszli w jasnych i kolorowych strojach – miały one symbolizować radość życia, której kucharz nigdy nie tracił, nawet w najtrudniejszych chwilach. Nie było miejsca na patos – były uśmiechy przez łzy, wspomnienia, wdzięczność i miłość.

Jedną z najbardziej zapamiętanych przemów wygłosił Wojciech Modest-Amaro. Kucharz i restaurator mówił o relacji, która zrodziła się w trudnym momencie.

 Poznałem go na drodze cierpienia. Połączyła nas przyjaźń oparta na prostych odruchach serca – mówił ze wzruszeniem.

W dzień pogrzebu Jakubiak „przemawia” zza światów. Ten wpis łamie serce!

Amaro podkreślił, że Tomasz Jakubiak do samego końca zachowywał pełną świadomość i pogodę ducha.

Heroiczna walka o życie była świadectwem jego człowieczeństwa. Nigdy się nie poddał. Poszukiwał Boga, kontemplował wiarę. I chociaż wiedział, że zbliża się koniec – nie przestawał żyć pełnią życia – zaznaczył.

Na uroczystości przemawiała również Marzena Rogalska, która przytoczyła słowa bliskiej osoby zmarłego – Anastazji Jakubiak. – Dla mnie był i będzie bohaterem, był darem od Boga, za który jestem wdzięczna. Dzięki niemu przeżyłam najpiękniejsze chwile życia – czytała przez łzy.

Niezwykła przemowa księdza na pogrzebie Jakubiaka: „Był niezwykle radosny, wideo które zostawił po sobie”

Tomasz Jakubiak zmarł po długiej walce z chorobą. Do końca pozostał wierny sobie – zarażał pozytywną energią, dystansem i apetytem na życie. Tak też został zapamiętany.

Fot. AKPA

Fot. AKPA

Fot. AKPA