W jednym z ostatnich wywiadów Anna Lewandowska (31 l.) po raz pierwszy przyznała się, że zanim zaszła w ciążę, zachorowała. Teraz mama Klary rozwija wątek w rozmowie z Vivą!.

Anna Lewandowska w Vivie! opowiada o chorobie, na którą zapadła przez narodzinami Klary

Pamiętam, jak kiedyś ktoś się zaśmiał: „Kurczę, wszystko wam wychodzi!”. A ja mam za sobą siłę przejścia przez chorobę. To było rok przed tym, zanim zaszłam w ciążę. Ja, zawsze zdrowa kobieta, a tu coś niezależnego ode mnie. Może tak musiało być – opowiada Lewandowska.

TAKIEJ koszulki nie spodziewaliśmy się po Annie Lewandowskiej! Fani: SZACUN, czad!

Trenerka wyznaje, że udawała przed ludźmi, że wszystko u niej jest ok. Tymczasem w środku dusiła strach. Anna zdradza także, jak uciekała od złych myśli:

To było straszne. Przyjeżdżali do nas goście, robiliśmy w ogrodzie grilla, bawili się, ja robiłam dobrą minę do złej gry. Uciekałam w sport, potrafiłam iść na siłownię i ćwiczyć godzinami.

Trenerka wspomina, że o jej chorobie wiedziało tylko najbliższe grono przyjaciół.

To była trudna droga. Mówię o tym, żeby pokazać kobietom, że i z porażek, i z choroby możemy wyciągnąć lekcję – podkreśla Lewa.

Mistrzyni karate zaznacza, że nie zawsze miała z górki. Chwile wielkiej trwogi zdarzały się jej w najbardziej wyczekiwanych momentach. Ania wspomina na przykład, że poród Klary był bardzo trudny:

Potem miałam też bardzo trudny poród, jeszcze trochę, a mogłabym odejść z tego świata. To też mi pokazało, że jestem mocna, że nie ma rzeczy niemożliwych i trzeba się cieszyć każdą chwilą – podsumowuje Lewandowska.

Rzadko widujemy Annę Lewandowską w dżinsach – ale gdy już je założy, wygląda OBŁĘDNIE!

W rozmowie z Vivą! Anna zdradza także, kiedy zdarza się jej płakać (tak – nawet Ania płacze!), trenerka mówi również, skąd się wzięło u niej poczucie własnej wartości. Gwiazda rozwija też temat „siły kobiet” – tłumaczy, co powinna zrobić dla siebie każda kobieta, by nie czuć się słabą i wykorzystywaną.

Więcej przeczytacie tutaj, a cały wywiad w papierowy wydaniu magazynu.

Czytajcie też:

Lewandowska i Marina siedzą obok siebie na ramówce (ZDJĘCIA)

Tajemnicza choroba Kim Kardashian UJAWNIONA – ostatnio bała się, że cierpi na toczeń rumieniowaty

Anna Lewandowska pokazała, co je na ŚNIADANIE – nie oszczędza sobie cukru

 

scena z: Anna Lewandowska, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Anna Lewandowska, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA