Boxdel ponownie zabiera głos. Ujawnia nowe dowody!

Od kilku tygodni internet huczy o aferze pedofilskiej dotyczącej największych polskich youtuberów. Wardęga opublikował materiał „Pandora gate”, który poruszył całą Polską. Sprawą zajmują się już teraz nie tylko internetowe kanały „commentary” ale również politycy i prokuratura.

Wardęga wspomniał też o Frizie. Młody tata zabiera głos

Od czasu opublikowania materiałów Sylwestra, youtuberzy oskarżani o nagabywanie młodych dziewczyn w internecie zaczęli wypowiadać się na ten temat. Wystosowali oświadczenia zarówno oni, jak i osoby, które podobno miały wiedzieć o niektórych przestępstwach Stuu. Wynikła afera zbiera coraz więcej osób, które mogą być powiązane lub wiedziały o zaistniałych sytuacjach.

Internauci zaczęli łączyć kropeczki, że Stuu miał relacje z nieletnimi dziewczynkami. Dowodem na to miała być wypowiedź Justyny Suchanek sprzed lat, kiedy mówiła:

Już nigdy nie pozwoli na to, aby pewna osoba skrzywdziła niepełnoletnie dziewczynki i zniszczy karierę tej osoby, jeśli jeszcze kiedykolwiek będzie się udzielać publicznie. –  W tym samym czasie Stuu zniknął z internetu.

Boxdel w filmie „13 minut prawdy” ujawnia nowe dowody

Na początku materiału Michał “Boxdel” Baron, powiedział:

Wrzuciłem film, w którym byłem przygnębiony […]. Dziwi mnie to, że ktoś myśli, że to była gra aktorska. Ludzie, straciłem całe swoje życie i wszystko, co budowałem przez 10 lat! Jak według Was miałem wyglądać 30 godzin po milionie wiadomości, gdzie ludzie grozili mi śmiercią i w sumie nadal grożą? A ja nawet nie mogę wyjść z domu… – z żalem mówi Michał

Wardęga nagle musiał zakończyć transmisję na żywo: „Przerosło mnie to wszystko”

Mimo tego co się dzieje wokół jego osoby ponownie odniósł się do całej sytuacji i przedstawił nowe dowody w sprawie filmu „Pandora Gate”. Materiał podzielił na rozdziały i mówił, że ma żal do Wardęgi, że wrzucił go „do tego samego wora co Stuu”. Pokazał dowody na to, że wspomniana w materiale dziewczyna zataiła swój wiek oraz opublikował wiadomości od osób, które również przebywały z nim i poszkodowaną na TeamSpeaku.

Podczas nagrania padło wiele nazwisk, w tym również Lexy Chaplin oraz Sukanek, które miały wiedzieć co się działo. Tłumaczy na ich podstawie, dlaczego nie poszedł z tym na policję.

Sukanek tak zrobiła i wszyscy mówili do niej, że jest wariatką. Z tego co wiem była nawet na policji, tylko żadne ofiary się nie zgłosiły. Swoją drogą wczoraj widziałem, że Lexy również wrzucała na stories, że miała jakieś szczątkowe informacje. A dopiero teraz się przyznała… – stwierdza Baron

Później zapewniał, że ofiara będąc z nimi na TeamSpeaku, nie wspominała o żadnej niekomfortowej sytuacji. Dlatego nikt nie podejrzewał, że coś mogło się tam niepokojącego wydarzyć.

W nagraniu oprócz rozmów z poszkodowanymi dziewczynami podaje, że:

W trakcie trwania całej akcji „Pandora Gate” bardzo dużo osób z TeamSpeaka odezwało się do mnie. Praktycznie cała moja społeczność, odzywa się do mnie ze wsparciem, by pokazać jak to rzeczywiście było. – mówi Boxdel, pokazując po tym aktualne wiadomości z uczestnikami społeczności.

Afera pedofilska na polskim YouTubie. Wardęga nagrał przerażający film o Stuu i Marcinie Dubielu

Materiał zdecydowanie różni się od pierwszego nagrania Boxdela na temat „Pandora Gate”. Wszyscy jednak czekają na film Konopskyego, który ma ujawnić jeszcze więcej dowodów. Na swoim live dotyczącym pierwszego filmu Boxdel’a sam Wardęga mówi:

Powiem tak, wszystko teraz będzie zależało od filmu „Konopa”. Pytanie, co on nagrywa, w których momentach. Czy on nagrał całe ich spotkanie i rozmowę, czy nie… – wspomina youtuber