Cezary Kucharski znów o Lewandowskim. Ujawnia kulisy afery premiowej: „Przegiął w tej swojej chciwości”
"Nikt nie chce z nim grać w siatkonogę na treningu" - uważa były agent Lewego.

Cezary Kucharski przez 9 lat był managerem Roberta Lewandowskiego – zaczął z nim współpracować, kiedy jeszcze piłkarz był w Zniczu Pruszków i zarabiał 2,5 tys. zł. Nagle ich drogi się rozeszły, a Kucharski zaczął domagać się od Lewandowskiego ogromnej sumy pieniędzy. Dziś Panowie rozmawiają między sobą tylko poprzez prawników.
Konflikt na linii Robert Lewandowski – Cezary Kucharski trwa!
Wojna pomiędzy Robertem Lewandowskim a Cezarym Kucharskim
Business Insider Polska ujawnił nawet nagranie rozmowy Roberta Lewandowskiego z Cezarym Kucharski. Można usłyszeć, jak były manager piłkarza straszy, że jeśli zapłaci mu 20 mln euro to „będzie do końca życia chronił Lewandowskiego i jego żonę przed ujawnieniem, że są oszustami podatkowymi”. Po tym Kucharski usłyszał zarzuty ws. gróźb stosowanych wobec piłkarza w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie. W lutym rozpoczął się proces.
Teraz Cezary Kucharski udzielił wywiadu w „Przeglądzie sportowym”. Znów powrócił do sporu pomiędzy nim a Lewandowskim.
Ludzie się dziwią: czego ten Kucharski chce od Lewandowskiego? Dzięki niemu zarobił miliony, ustawił sobie życie i jeszcze teraz się z nim wykłóca – mówi dziennikarz.
Agent przyznaje, że słyszy to cały czas, nawet od piłkarza, że dużo mu zawdzięcza i nie powinien się wykłócać:
Nawet Lewandowski mi to powiedział, że ja mu więcej zawdzięczam. Odpowiedziałem, że jestem mu wdzięczny za to, że jako piłkarz Znicza mi zaufał, gdy zarabiał 2,5 tys. zł. Na pytanie, kto komu bardziej zawdzięcza, odpowiedzieć może tylko jedna osoba, jeśli istnieje. Zapytałem go, czy wie kto? Nie wiedział. Powiedziałem mu, że odpowiedzieć może Pan Bóg, gdyby chciało mu się zająć rozstrzyganiem tej kwestii – tłumaczy.
Zastanawia się, czy gdyby Robert był z Jarkiem Kołakowskim czy Mariuszem Piekarskim, to doszedłby tam, gdzie doszedł? „Nie wiemy gdzie… Nasz spór nie dotyczy tego, kto komu więcej zawdzięcza. Oczywiście Lewandowski nawet w zeznaniach u prokuratora buduje narrację, że to on dał mi zarobić, to dzięki niemu zarobiłem”.
Tylko jaki to w ogóle ma związek z rozliczeniem spółki? Jaki to ma związek z biznesem, który mieliśmy, z aktami notarialnymi, które podpisywaliśmy? I z realnym biznesem? Nie ma żadnego. Gdy jest rozwód i mieszkanie do podzielenia, jakie ma znaczenie, kto dla kogo więcej zrobił w życiu? Jak to w ogóle zmierzyć? Rozstrzygnąć? Nie ma znaczenia, kto jest winny rozpadowi małżeństwa – żona czy mąż. Po prostu trzeba wycenić wartość mieszkania i ustalić, że jednej stronie należy się tyle, drugiej tyle. Jak była umowa, to trzeba spojrzeć w umowę – uważa Kucharski.
Były menadżer Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski w ciężkim stanie w szpitalu!
Ujawnia też, że rozstał się z Lewandowskim dużo wcześniej niż wiedziała o tym opinia publiczna, bo „nikomu nie było to na rękę”:
Jak wytłumaczyłby opinii publicznej, że rozstaje się z agentem, który doprowadził do tego, że polski piłkarz w największym niemieckim klubie podpisał najwyższy kontrakt w historii i najwięcej w nim zarabia? Polak w Bayernie Monachium. Jak wytłumaczyć, że się rozstają? Byłoby to dziwne. Ludzie pytaliby, dlaczego się rozeszliśmy.
Wyciekło nagranie Lewandowskiego z Kucharskim. Padły mocne słowa
Kucharski poruszył też temat tzw. „afery premiowej” podczas mistrzostw świata w Katarze. Według niego, to Robert Lewandowski i inni doświadczeni gracze nie chcieli rezygnować z pieniędzy. Najpierw była mowa o 3 mln zł, a potem 2 mln.
Zeszli, oczywiście. Bo jak Lewandowski zobaczył, że koledzy nie odzywają się do niego, nikt nie chce z nim grać w siatkonogę na treningu, to zrozumiał, że jednak przegiął w tej swojej chciwości – uważa Kucharski.
Dodaje, że nagle został sam, drużyna nie odzywała się do niego do takiego stopnia, że nikt nie chciał grać z nim w siatkonogę.

fot. Artur Chmielewski / FORUM

Fot. Grazyna Myslinska / Forum

Cezary Kucharski, Anna Stachurska, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA