Ewa Minge (54 l.), znana polska projektantka, wczoraj pozowała na ściance podczas ramówki TVP. Wiele osób, które stają w obronie wolnych mediów, nie zgadza się z działaniami stacji, a tym samym osoby w niej pracujące, spotykają się z krytyką. Gwiazda powiedziała, jak to wygląda z jej perspektywy.

Ewa Minge ma MIESZANE odczucia po wywiadzie Meghan: „Po co od razu gnoić własne gniazdo”

Ewa Minge o pracy w TVP

Ewa Minge zaczęła swój wpis od tego, że z telewizją publiczną związana jest od 20 lat, czyli przeszła przez różne rządy.

Wielka awantura o media . Wczoraj podobno „wylądowałam na planecie Kurskiego”. Na tej planecie w rożnej formie jestem od ponad 20 lat. W zasadzie na moich oczach i z moim udziałem powstawało Pytanie na śniadanie, miałam tam swój duży wkład. Od lat pracuje z kobietami, tymi z najwyższej grupy społecznej ale i tymi, które nie potrafią wyjść ze swoich lęków, depresji, przemocy domowej, choroby. Odbudowuje ich wartość, prowadzę za rękę, daje nowe życie.

Projektantce zależy na tym, aby wesprzeć kobiety i dotrzeć do jak największej ilości z nich, a telewizja publiczna dostępna jest dla wszystkich.

Nie każdego stać na projekty Minge ale mnie stać nad każdym się pochylić. Mam odwagę a to deficytowy towar, chyba ze mowa o anonimowych internautach hejtujących na forach. Tam się ona wylewa. Ja swojej pracy i poglądom daje twarz. Nie znam się na polityce i znać się nie chce. Interesuje mnie moja życiowa misja, która od lat kontynuuje, w tym w mojej fundacji. Dotarcie do jak najszerszego grona kobiet, które gwarantuje TVP KOBIETA na multipleksie.

Ewa Minge staje w obronie Izabeli Janachowskiej. Zapewnia, że nie wyszła za mąż dla pieniędzy

Minge uważa, że hejt na pracowników mediów robi się już niebezpieczny. Pisze, że to właśnie te „wolne media” zrobiły z niej potwora.

Wbrew temu co krzyczą politycy z jednej czy drugiej strony o zdradzieckich dziennikarzach, to tam, często od wielu lat pracują Polacy nie obcy najeźdźcy . A hejt na pracowników jednych czy drugich mediów, to już niebezpieczne, bo ludzie rzucają się wzajemnie na ulicy. Wybaczyłam „wolnym” mediom, że zrobiły ze mnie potwora, monstrum, że nadal nie zauważają mojej pracy podżegając do hejtu. Jestem ponad to wszystko, bo dla mnie liczy się człowiek, zwłaszcza ten najsłabszy.

Zaznacza, że wszystkie media powinny być obiektywne.

Zgadzam się, WSZYSTKIE media a zwłaszcza publiczne powinny być obiektywne, bo spoczywa na nich odpowiedzialność społeczna i etyczna formowania obywateli. Przypominam z każdej strony i każdego medium . Za mój koszmar wieloletni, myśli samobójcze spowodowane hejtem odpowiadają różne nowe media, wolne. Dzisiaj obita jestem blachą i nie dam się zaszczuć ale wkrótce opowiem Wam przerażające historie ludzi, którzy się dali. I to jest moja nowa misja, plan na najbliższą przyszłość.

Ewa Minge pokazała wyćwiczony brzuch w bikini: „Pani Ewo, wygląda Pani znakomicie”

Zdradziła, że w jej programie pomoże kobietom odzyskać poczucie własnej wartości.

Od polityki trzymam się z daleka, bo dla mnie jest przerażająca. W moim programie „Piękno zgłoś się” pomogę kobietom odzyskać pewność siebie i poczucie wartości, bez względu na rozmiar, wiek i przekonania polityczne 😉. Każda z nas zasługuje na bycie człowiekiem a dzisiaj największym jego wrogiem są agresywni hejterzy.

scena z: Ewa Minge, fot. Piętka Mieszko/AKPA

scena z: Ewa Minge, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Ewa Minge fot. AKPA