Miliony na koncie, a na grób aż smutno patrzeć. Pomnik Woźniaka-Starka zapomniany na Powązkach
Tak wygląda symboliczny grób Piotra Woźniaka-Staraka.

Piotr Woźniak-Starak zmarł tragicznie w nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 roku. Cała Polska żyła wtedy poszukiwaniami ciała, które zostało znalezione dopiero po czterech dniach. Dziennikarka -Agnieszka Woźniak Starak, która straciła tego dnia ukochanego męża, jakiś czas po tragedii opowiedziała w mediach społecznościowych o tym dniu.
„17 sierpnia wieczorem byliśmy z moimi rodzicami na kolacji. W nocy 18 sierpnia zginął mój Mąż. 18 sierpnia to dzień urodzin mojego taty, mieliśmy spędzić go wszyscy razem. Nie zdążyliśmy. Piotrek miał na Mazurach mnóstwo znajomych, uwielbiał pływać motorówką w nocy. Ja nie, dlatego zostałam w domu i poszłam spać. Tak, był szalony i zapłacił za to najwyższą cenę. O 5 rano obudził mnie telefon, że Piotrek zaginął” – przekazała Agnieszka Woźniak-Starak.

Pogrzeb Piotra odbył się 29 sierpnia w Konstancinie, a jego prochy zostały złożone dzień później w prywatnej posiadłości rodziny na Mazurach. W 2020 roku sąd w Giżycku zajął się sprawą domniemanego naruszenia ustawy o cmentarzach. Prokuratura prowadziła postępowanie w celu ustalenia, czy prochy spoczęły w miejscu zgodnym z przepisami.

Równocześnie bliscy Staraka zabiegali o przeniesienie urny do Warszawy, jednak sanepid nie wyraził na to zgody. Grób Piotra Woźniaka-Staraka od 2020 roku znajduje się również na Starych Powązkach w Warszawie.

Postanowiliśmy odwiedzić symboliczny grób Woźniaka-Staraka w Warszawie i niestety nie zastaliśmy tam żadnych kwiatów ani zapalonych zniczy.

Mimo że wiele osób nadal wspomina zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka, niestety na jego grobie trudno zauważyć najmniejsze oznaki jego odwiedzania. W poprzednich latach najbliżsi odwiedzali jednak jego grób na Mazurach, czy to może być przyczyna tak pustego miejsca upamiętnienia Piotra Woźniaka-Staraka w Warszawie?