Kim były cztery partnerki Megakota, które zmarły? Dwie z nich urodziły mu synów

"W sumie to cztery moje byłe dziewczyny nie żyją. To jest wynik!" - chwalił się jakiś czas temu.

źródło IG: megakot.pl

Kozaczek
>
Newsy
>
Polscy celebryci
>
Kim były cztery partnerki Megakota, które zmarły? Dwie z nich urodziły mu synów

/ 11.10.2024 /

Arkadiusz Zgorzelski znany jako „Megakot” to 54-letni deweloper ze Szczecina, który zasłynął dzięki programowi „Królowe życia”. Mężczyzna szybko zyskał miano patoinfluencera, gdy w sieci pojawiały się jego kontrowersyjne wypowiedzi oraz tryb życia, w którym przeważały huczne imprezy, wystawne życie i niepokojąco młode dziewczyny. Prawdziwa afera wybuchła jednak, gdy mężczyzna przyznał, że cztery jego byłe partnerki zmarły w tajemniczych okolicznościach:

Zamordowali mi kiedyś dziewczynę. Już z nią wtedy nie byłem. Nawet policja mnie podejrzewała, że to ja ją zabiłem. Oskarżali mnie o zabójstwo, ale potem złapali prawdziwego mordercę. (…) Miałem takie pechowe rzeczy. Inna moja dziewczyna odebrała sobie życie. Ogólnie to… nosiłem pecha. Cztery moje dziewczyny nie żyją. To, co ja wiem, bo nie jestem na bieżąco ze wszystkim – relacjonował Zgorzelski w wywiadzie na YouTube.

Sprawą Megakota zajął się aktywista Jan Śpiewak, który zwrócił uwagę na jego szemraną przeszłość i oskarżył stację TTV o promowanie kryminalistów. Jakiś czas później Megakot został usunięty z „Królowych życia”. Teraz portal Goniec.pl przeprowadził śledztwo dotyczące przeszłości Zgorzelskiego i jego byłych partnerek.

Mega Kot odpowiada Śpiewakowi i grozi mu pozwem: „Żądam odszczekania tego”

Kim były partnerki Arkadiusza „Megakota” Zgorzelskiego? Wszystkie cztery zmarły

W kolejnej części śledztwa opublikowanej przez portal udało się dotrzeć do informacji, kim były cztery zmarłe kobiety, z którymi Megakot kolejno był w związkach. Pierwszą z nich miała być Joanna, z którą mężczyzna spotykał się w latach 80. Kobieta w wieku 19 lat urodziła mu syna Norberta. W 2005 roku została brutalnie zamordowana przez kolegę swojego syna, który potrzebował pieniędzy na narkotyki. Zmarła mając 36 la

Policja w pierwszej kolejności prześwietla partnerów Joanny, w tym Arkadiusza Zgorzelskiego jako biologicznego ojca Norberta. Ten jest tak samo zszokowany jak reszta rodziny. Z byłą partnerką utrzymywał dobre relacje, regularnie płacił alimenty, pożyczył jej nawet 20 tys. złotych na rozruch knajpy w Hamburgu. Nie zwierzali się sobie ze spraw intymnych, ale często rozmawiali na temat syna. W 2004 r. wybrali się razem na rozmowę do szkoły Norberta, gdy okazało się, że ma „problemy natury wychowawczej”. Chodziło o zażywanie narkotyków – czytamy na stronie.

Drugą z partnerek była Aldona, z którą Megakot doczekał syna Konrada. Chłopak miał być owocem znajomości sprzed niemal 30 lat. Kobieta kilka lat temu zginęła w wypadku samochodowym.

Mega Kot wyrzucony z „Królowych życia”. Aktywista Jan Śpiewak przypomina jego szemraną przeszłość

Następnie w życiu Megakota pojawiła się 19-letnia Ewa, piękna, „wrażliwa, grzeczna i naturalna” dziewczyna z niewielkiej wsi leżącej u stóp Beskidów. Przyjechała do Szczecina na studia ekonomiczne, a na jednej z imprez poznała 37-letniego Arkadiusza. Mężczyzna rozkochał ją w sobie fundując jej romantyczne randki i drogie prezenty:

Grzeczna, empatyczna dziewczynka, bardzo w nim zakochana. Zresztą on ją też chyba pokochał. W końcu, gdy zaczęli się spotykać, Ewa miała 20 lat. Była jedną z jego najstarszych dziewczyn. Arek nie mógł tego przeżyć, bo przecież “babci”, jak mówił na kobiety w takim wieku, normalnie by sobie nie wziął. Ale cóż, jak zaczynasz obcować z Arkiem, to kończy się to raczej w jeden sposób. Pamiętam, że jak już byli razem, to Arek kupił jej samochód, ale Ewy nigdy za kółkiem nie widziałem. Była ciągle w takim stanie, że nie mogła prowadzić fury.

Ostatecznie kobieta uzależniła się od narkotyków, do których miała mieć stały dostęp u Zgorzelskiego. Gdy miała 24 lata stała się dla mężczyzny „za stara” i ten zaczął interesować się młodszymi dziewczynami. W pewnym momencie w oko wpadła mu Amelia, którą według przeprowadzonego przez portal śledztwa, Megakot miał zgwałcić na jednej z imprez.

Historia Ewy jest taka jak wiele innych z kręgu Arka. On uzależniał dziewczyny od cracku, a potem zaczynał się upadek takiej osoby. Dziewczyna przestaje być atrakcyjna, Arek ją odstawia, a ona nie może sobie poradzić z poznanymi przez niego demonami – wspominała osoba z otoczenia Megakota.

Ewa zmarła w wieku 32 lat, jej ciało znaleziono na strychu w domu rodzinnym. Megakot pojawił się na pogrzebie kobiety i „wyglądał na wstrząśniętego”.

Czwartą partnerką Megakota miała być poznana w 2009 roku Ola – szczupła modelka o blond włosach. Historia ich relacji jest jednak owiana największą tajemnicą i należy do najkrótszych – od momentu poznania Zgorzelskiego aż do śmierci dziewczyny mijają trzy miesiące. Tak jak Ewa i Amelia, Ola na jednej z imprez u Zgorzelskiego miała po raz pierwszy spróbować narkotyków, w tym owianego złą sławą cracku. Od tamtej pory jej życiem zawładnęły narkotyki i imprezy:

Prawdopodobnie przy nim wystartowała w tym “sporcie”. Gdyby startowała wcześniej, znałaby umiar i umiałaby poradzić sobie na zjeździe po cracku. Tymczasem ona umiaru nie znała i próbowała brać dawki takie jak Zgorzelski. Tylko że po dawce, jaką normalnie przyjmuje Zgorzelski, inni lądują na OIOM-ie – mówi portalowi osoba znająca tę sprawę.

Ola została znaleziona martwa w pokoju hotelowym w Warszawie. W chwili śmierci miała 19 lat i najprawdopodobniej przedawkowała narkotyki. Zgorzelski w jednym z wywiadów przekazał jednak, że Ola popełniła samobójstwo. Zdradził też wówczas, że na jej „cześć” nadał imię Ola swojej wietnamskiej śwince:

Moja dziewczyna popełniła samobójstwo kiedyś dawno temu i na jej cześć nazwałem świnię moją Olcia. Ta prawdziwa Ola była bardzo rozrywkowa, cholernie, więc pasowały do siebie temperamentem. Świnia przeżyła najwięcej imprez na świecie. W dzień spała jak ja i nocami ze mną grasowała, bo byłem bardzo rozwiązły i rozrywkowy, codziennie była u mnie impreza – mówił.

Obecnie Arkadiusz „Megakot” Zgorzelski spotyka się z młodszą o 32 lata partnerką, 20-letnią Karoliną. Zaczęli się spotykać,gdy dziewczyna ledwie osiągnęła pełnoletność. Mężczyzna chętnie publikuje wspólne nagrania ze swoją obecną ukochaną i za każdym razem wywołuje tym duże kontrowersje wśród komentujących. Część internautów zasugerowała kiedyś, że Karolina „wygląda na nieszczęśliwą i zastraszoną”. Para wciąż pozostaje jednak razem.