Barbara Kurdej-Szatan karierę zaczęła w programie „X-factor”. Większą rozpoznawalność dały jej reklamy „Play”, po których szybko stała się osobowością telewizyjną. Obecnie na Instagramie obserwuje ją ponad 1,3 miliona obserwujących. Barbara Kurdej-Szatan od lat jest w związku z Rafałem Szatanem. Mają wspólnie dwójkę dzieci: Hanię i Henryka. Para trzy lata temu przeprowadziła się do luksusowego mieszkania w Warszawie.

Barbara Kurdej-Szatan o tym, jak kręci się jej kariera po aferze ze Strażą Graniczną: „Teraz mam idealną równowagę”

Kurdej-Szatan o kryzysie w swoim małżeństwie

Barbara Kurdej- Szatan pojawiła się na kanale „Ładne babe”, gdzie opowiedziała o początkach związku z Rafałem, a także o tym, jak narodziny ich dziecka wpłynęły na małżeństwo. Już na samym początku wywiadu przyznała, że ich związek rozwijał się bardzo szybko. Jak sama mówi, była zaskoczona, że młody mężczyzna chciał tak szybko się ustatkować.

My się poznaliśmy na próbach do musicalu. […] Rafał się później odezwał i tak to się zaczęło. Właściwie przez pierwsze dwa miesiące tak się przekonywałam do Rafała… I nagle po dwóch miesiącach (…) ja po prostu wiedziałam, że to jest ten. Nawet nie potrafię teraz tego wytłumaczyć. Rafał oświadczył mi się po 5. miesiącach od pierwszej randki, no więc bardzo szybko. A ja czułam, że nie mam się nad czym zastanawiać, że to jest decyzja oczywista – opowiada Basia

Kolejna decyzja sądu ws. Barbary Kurdej-Szatan!

Wspomina również, że tak szybko jak zaczął się ich związek, tak szybko zdecydowali się na pierwsze dziecko.

Jakoś tak właśnie, podczas tych pięknych chwil my poczuliśmy, że chcemy mieć dziecko. (…) Właściwie Rafał bardziej chciał. Co było dla mnie zadziwiające, bo Rafał jest młodszy ode mnie 3 lata. Ja wtedy miałam 26, a on 23. Więc to było mało jak na faceta, który już chce się ustatkować i już tak naprawdę wie, czego chce – mówi aktorka.

Kurdej-Szatan wspomina także o kryzysie, jaki para przeżyła dwa lata po narodzinach córki:

Pierwszy taki kryzys chyba, który przechodziliśmy, był właśnie jak Hania miała około 2 latka. […] Wtedy musieliśmy się dotrzeć i wtedy wydawało nam się (…), że może do siebie nie pasujemy jednak. To była trudna sytuacja, bo i Rafał był w trudnej sytuacji wtedy i ja też. Dlatego, że on czekał w domu i był, załóżmy sfrustrowany, że ja tyle pracuje i on chciałby więcej… A ja z kolei wracałam zmęczona do domu, chcąc się przytulić, chcąc nacieszyć się rodziną, a był wkurzony mąż. I tak naprawdę on nie rozumiał mnie, a ja nie rozumiałam jego – opowiada Basia.

„Porady na zdrady 2”: Maja Staśko uderza w Królikowskiego, błyszcząca Kurdej-Szatan, Caroline Derpieński

W wywiadzie nie zabrakło pytania o największą aferę związaną z aktorką, która wybuchła w listopadzie 2021 roku. Aktorka zamieściła na Instagramie krótkie wideo, ukazujące uzbrojonych mężczyzn, przepychających się z kobietami sugerując, że byli to funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej.

W rozmowie z „Ładne Bebe” powiedziała, co działo się po nagłośnieniu jej publikacji.

Dostawałam e-maile z pogróżkami, wiadomości na Instagramie. Dużo tego było. […] Była sytuacja, kiedy wchodziłam do samochodu z dziećmi, wkładałam Henia do fotelika dziecięcego, Hania jeszcze nie zdążyła wsiąść. Przechodziła kobieta, która zaczęła mnie wyzywać. Młoda dziewczyna, dość dziwnie wyglądała. Była godz. 22. Szła w samej bluzie […] I zaczęła mnie wyzywać, nawet się nie zatrzymała, tylko szła. Krzyczała do mnie.- opowiada aktorka

Barbara Kurdej-Szatan, fot. Piętka Mieszko/AKPA

Rafał Szatan, Barbara Kurdej-Szatan, fot. Kurnikowski/AKPA

Barbara Kurdej-Szatan, fot. Kurnikowski/AKPA

Barbara Kurdej-Szatan, fot. Piętka Mieszko/AKPA

Barbara Kurdej-Szatan, fot. Niemiec/AKPA

Rafał Szatan, Barbara Kurdej-Szatan, fot. Niemiec/AKPA

Barbara Kurdej-Szatan, fot. Podlewski/AKPA