Lektor z „Hotelu Paradise” żegna Sonię Szklanowską. „Teraz świeci wśród prawdziwych gwiazd”
Takiej reakcji po śmierci uczestniczki nikt się nie spodziewał

Śmierć Soni Szklanowskiej wstrząsnęła światem mediów i widzami „Hotelu Paradise”. Zaledwie kilka dni wcześniej uśmiechała się do fanów na Instagramie – dziś żegnają ją przyjaciele i produkcja. Najbardziej poruszające słowa padły z ust kogoś, kogo znają wszyscy fani programu – jego legendarnego lektora.
Nie żyje Sonia Szklanowska z „Hotelu Paradise”! Matt Palmer apeluje do TVN-u
Lektor z „Hotelu Paradise” żegna Sonię Szklanowską. „Teraz świeci wśród prawdziwych gwiazd”
Sonia Szklanowska zyskała ogromną sympatię widzów jako finalistka drugiej edycji „Hotelu Paradise”. Pełna charyzmy i pozytywnej energii, od razu zapadła w pamięć fanom formatu. Nikt nie spodziewał się, że odejdzie tak nagle – w wieku zaledwie 25 lat. Według medialnych doniesień, przyczyną śmierci miało być samobójstwo.
Po udziale w programie Sonia nie zniknęła z mediów – wręcz przeciwnie. Tworzyła muzykę, prowadziła program podróżniczy i planowała rozwijać własny biznes. Pokazywała swoje życie na Instagramie, gdzie obserwowały ją tysiące fanów. Jej ostatnie posty z rodzinnych wakacji i wypadu nad jezioro – dziś dla wielu mają zupełnie inny, poruszający kontekst.
Fani nie mają wątpliwości po ostatnich postach Soni Szklanowskiej… „To wygląda jak pożegnanie…”
W emocjonalnym wpisie na Instagramie Matt Palmer, inny uczestnik „Hotelu Paradise”, nie krył wzburzenia i żalu. – „To już druga osoba w tym roku, która odchodzi od nas. Produkcje powinny dbać o uczestników nie tylko w trakcie, ale również po programie!” – napisał. Jego słowa błyskawicznie obiegły internet. Przypomniał także, że sam mierzył się z depresją – ale miał więcej szczęścia.
Wzruszające słowa padły również z ust przyjaciółki Soni – Oliwii Miśkiewicz (Miss Olivia), która wspomniała o presji, jaką czuła zmarła. – „Była przekonana, że musi zrobić operację biustu i nosa, żeby nie odbiegać od innych” – pisała. Choć ostatnio Sonia miała już akceptować siebie, to przeszłość zostawiła w niej głębokie rany.
Słowa, które najmocniej poruszyły widzów, padły jednak z ust człowieka, którego głos od lat towarzyszy fanom programu.
Poznaliśmy się pięć lat temu. Zawsze uśmiechnięta, serdeczna, pełna profesjonalizmu. Miała w sobie wyjątkowy blask… Teraz świeci wśród prawdziwych gwiazd. Do zobaczenia, Soniu– napisał na Instagramie lektor „Hotelu Paradise”.
Tragiczne wieści. Nie żyje uczestniczka 2. edycji „Hotelu Paradise”
Komentarze pod postem mówią same za siebie: „Płaczę czytając to”, „To najbardziej wzruszające pożegnanie”.
Jeśli Ty lub ktoś z Twojego otoczenia zmaga się z trudnymi emocjami, nie czekaj.
W Polsce działa całodobowy telefon zaufania dla osób w kryzysie – 116 123. Dla dzieci i młodzieży dostępna jest również linia 116 111. Pomoc jest bezpłatna, anonimowa i dostępna każdego dnia.
Nie jesteś sam_a. Mówienie o bólu to pierwszy krok do ulgi.

Screenshot