Maja Hyży w wywiadzie opowiedziała o relacji ze swoim partnerem. Wbiła szpilę byłemu mężowi: „Wiecznie mnie krytykował”

Maja Hyży (31 l.) kilka tygodni temu podzieliła się z obserwatorami osobistym wyznaniem na temat osoby, która uprzykrza jej życie. Wszyscy szybko się domyślili, że chodzi o jej byłego męża, Grzegorza Hyży (34 l.). Mężczyzna wydał oświadczenie i okazało się, że walczą w sądzie. Teraz piosenkarka udzieliła wywiadu, w którym znów skierowała słowa krytyki wobec Grzegorza.

Grzegorz Hyży wydał OŚWIADCZENIE. Odpowiada na zarzuty Mai Hyży

Maja Hyży o nowym partnerze

Maja Hyży ostatnio dostaje coraz więcej propozycji zawodowych. Wystąpiła m.in. w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.

Jej szczery wpis wywołał poruszenie. Otrzymała dużo wsparcia od fanów. Okazuje się, że gdyby nie jej obecny partner, Konrad, nie zdecydowałaby się na taki krok.

Długo z tym zwlekałam, ale teraz wszystko się przelało. Nie chciałam tego upubliczniać, ale potem stwierdziłam, że nie mam innego wyjścia. Pomyślałam, że może to wyznanie zakończy coś złego. Największą podporą jest mój obecny partner Konrad. On jest filarem, przy którym stoję. Gdyby nie on, nie wiem, czy odważyłabym się na taki krok. Sama chyba nie jestem na tyle silna, lecz przy nim jestem w stanie zdziałać naprawdę wiele. Nigdy nie czułam się tak pewnie, jak teraz – powiedziała w „Twoim Imperium”.

Maja Hyży ujawniła, o co toczy się spór sądowy z Grzegorzem

Opowiedziała, że zamierzają się przeprowadzić, a także planują współpracę. Przy okazji wbiła szpilę byłemu mężowi.

We dwoje mamy pokaźną gromadkę dzieci, dlatego chcemy powiększyć nasz domowy metraż. Wspólnie z Konradem planuję również pewne zawodowe przedsięwzięcia, chcemy zacząć razem pracować. Między mną i Konradem nie ma rywalizacji, przeciwnie – mamy wspólne cele i plany. Konrad jest motorem napędowym moich działań. Nie podcina mi skrzydeł, lecz popycha mnie do działania. To dla mnie nowość, bo gdy byłam z byłym mężem, nie było kolorowo. Gdy braliśmy udział w talent show „X Factor”, pojawiła się rywalizacja. To był gwóźdź do trumny naszego związku, wszystko zaczęło się sypać.

Ujawniła, że rywalizacja zniszczyła ich związek.

Grzegorz nie traktował mnie już jak żony, kogoś bliskiego, ważnego. Byłam dla niego rywalką w drodze do zwycięstwa. Za kulisami programu wiecznie mnie krytykował. Mówił, że jestem słaba wokalnie i negował mój udział w programie.

Maja Hyży pokazała twarz swojego PARTNERA. Zdobyła się na osobiste wyznanie

Powinna ujawniać takie szczegóły z poprzedniej relacji?