Chyba nie ma osoby, której uwadze przeszłaby najnowsza okładka magazynu „Elle”, którego bohaterką jest Anna Lewandowska. Pod zdjęciem z trenerką można przeczytać napis „Siła Kobiet”, który rozzłościł internautów, a także m.in. Paulinę Młynarską, Karolinę Korwin Piotrowską, czy Fundację Dziewuchy Dziewuchom.

Paulina Młynarska UDERZA w Annę Lewandowską: „Jesteś kochana, że tak wspierasz kobiety i potrafisz na tym zarobić”

Menedżerka Anny Lewandowskiej o okładce „Elle”

Posypały się głosy, że Lewandowska zdecydowanie nie jest osobą, która powinna gościć na grudniowej okładce, bo nie wspierała Strajku Kobiet i ma niewiele wspólnego z hasłem „Siła Kobiet”, które znalazło się przy jej zdjęciu.

Jak na razie trenerka nie odniosła się do głośnej sprawy z okładką, jednak na prośbę portalu Wirtualnemedia.pl, głos zabrała Monika Bondarowicz, menedżerka Anny Lewandowskiej.

Jeśli chodzi o sam tytuł wywiadu z Anną Lewandowską, to brzmi on: „Anna Lewandowska. Nie boi się błędów”. Dotyczy tematu przewodniego numeru styczniowego „Elle”. Jeśli ktoś chce krzyczeć, to nikt nie może mu tego zabronić. Są jednak różne metody osiągania celu i nie neguję potrzeby krzyku, ale ważna też jest potrzeba spokoju, tym bardziej w dzisiejszych trudnych czasach – powiedziała w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Przekonuje Was takie tłumaczenie?

ZOBACZ TEŻ:

Anna i Robert Lewandowscy pokazali pokój CÓREK. Wcale nie jest różowy…

Anna Lewandowska w „Barwach szczęścia”?! Internauci zdezorientowani

Sonda

poll-violet

Anna Lewandowska twarzą styczniowego numeru "Elle" - co myślisz o okładce?

1
Anna Lewandowska na okładce

Anna od lat inspiruje miliony Polek i udowadnia, że można spełniać swoje marzenia.

2
Anna Lewandowska na okładce

Na okładce powinna znaleźć się kobieta, która aktywnie była zaangażowany w Strajk Kobiet.