Monika Goździalska jako pierwsza zabrała głos w sprawie było partnera Laury Zawadzkiej — Macieja „Magic” Marsa. W rozmowie z nami wprost powiedziała o tym, że jej koleżanka była przez mężczyznę szykanowana i poniżana. Stwierdziła też, że fotograf jest prawdopodobnie osobą z zaburzeniami narcystycznymi. Teraz influencerka kolejny raz uderzyła w narcyzów, ale tym razem wspomniała o mężczyznach celebrytach. Przykre, do jakich dotarła wniosków…

TYLKO U NAS! Goździalska MIAŻDŻY byłego Laury Zawadzkiej: „Odejmowano jej GODNOŚĆ”

Monika Goździalska uderza w znanych facetów. Nie gryzła się w język!

Celebrytka na samym początku obszernego wpisu napisała o swoich doświadczeniach w kontaktach z mężczyznami celebrytami. Nie da się ukryć, że między wierszami wspomniała także o Macieju „Magic” Marsie, czyli byłym partnerze Laury Zawadzkiej — influencerki znanej z programu „Love Island. Wyspa Miłości”:

Dziś mówimy o prawdzie. O tej niewygodnej, tej skrywanej za błyszczącymi fasadami, perfekcyjnie ustawionymi kadrami i uśmiechami, które kryją łzy. Bo są ludzie, którzy potrafią grać lepiej niż najlepsi aktorzy. Którzy tak doskonale udają, że świat im wierzy. […] w blasku reflektorów są szanowani, podziwiani, oklaskiwani. W telewizji, na eventach, na czerwonych dywanach – zawsze w otoczeniu znanych twarzy, zawsze uśmiechnięci, zawsze z podniesioną głową. […] Ale kiedy gasną światła, kiedy zamykają się drzwi, kiedy zostają tylko oni i ich ofiara – maski opadają. Narcyzi. Socjopaci. Kameleony. Zmieniacze skór — podsumowała Monika Goździalska. 

Monika Goździalska odwiedziła warszawski jarmark. Ostro skrytykowała bigos i drogie wino

Następnie Monika Goździalska wspomniała o tym, jak taki mężczyzna celebryta jest odbierany przez inne kobiety i jak potrafi manipulować tłumem. Autorka książki o modelingu była bardzo szczera:

A ty? Grasz dalej. Bo świat nie chce słuchać o twoim bólu. Bo przy nim wszyscy cię uwielbiają – przecież masz „idealne życie”. Bo przecież nie możesz przyznać, że za zamkniętymi drzwiami pękasz na milion kawałków. A on? On nie odbiera nagród. Jego nagrodą jest adoracja. Uwielbienie kobiet, które wpatrują się w niego, śmieją się z jego żartów, łapią każde jego słowo. Alvaro, który czaruje spojrzeniem, który wie, co powiedzieć, jak dotknąć, jak zdobyć uwagę. Tyle że w domu czeka żona. I dziecko. Tyle że ta rola jest dla niego tylko tłem. Bo najważniejsze jest to, żeby świat go podziwiał — podsumowała Monika Goździalska. 

Monika Goździalska wściekła na Caroline Derpieński: „Dziś rano przelała falę goryczy”

Monika Goździalska, fot. AKPA.

Monika Goździalska, fot. AKPA.

Monika Goździalska, fot. AKPA.

Monika Goździalska, fot. AKPA.

Monika Goździalska, fot. AKPA.

Monika Goździalska, fot. AKPA.

pasekkozak