Ojciec Justina Biebera wywołuje kontrowersje homofobicznym wpisem

W trakcie obchodów Pride Month, Jeremy Bieber, ojciec gwiazdy popu, Justina Biebera, wywołał burzę krytyki za homofobiczny mem udostępniony na Twitterze. Mem przedstawiał tęczową flagę w towarzystwie sarkastycznego podpisu:

„Nie zapomnij podziękować osobie heteroseksualnej w tym miesiącu za twoje istnienie.”

Ten obraźliwy wpis pojawił się zaledwie dwa dni po tym, jak 48-letni mężczyzna, mający czwórkę dzieci z trzema różnymi kobietami, tweetował o ważności czczenia rodziny. Napisał:

„Wiesz, dlaczego wszyscy tu jesteśmy! To, czego ta generacja chwali się, jest niewiarygodne!”

Jeremy Bieber krytykuje homoseksualistów

Podczas gdy Justin, 29 lat, jeszcze nie odniósł się publicznie do homofobicznych wpisów swojego ojca, użytkownicy mediów społecznościowych nie szczędzili krytyki wobec Jeremy’ego. Jeden z użytkowników Twittera ironicznie napisał:

„Nikt nie dziękuje bezużytecznym ojcom z nepotyzmem, do widzenia”, a inny zasugerował, że powinien „szybko usiąść z powrotem”.

Justin Bieber opowiada o postępach w walce ze swoją chorobą

Wielu krytyków zwróciło również uwagę na brak obecności Jeremy’ego w życiu Justina w porównaniu do jego matki, Pattie Mallette. Jeden z użytkowników Twittera żartobliwie skomentował:

„Nie zapomnij podziękować swojemu synowi, bo to on jest powodem, dla którego nie zostało ci odcięty prąd!” Inna osoba wyraziła brak zaskoczenia, stwierdzając: „Nie spodziewałem się niczego innego po dorosłym mężczyźnie, który pasożytuje na swoim synu.”

Mimo burzliwego związku między Jeremym a Justinem na przestrzeni lat, wokalista „Baby” nadal wspiera rosnącą rodzinę swojego ojca z Erin Wagner i Chelsey Rebelo. Justin często dzieli się życzeniami urodzinowymi i zdjęciami ze swoimi przyrodniecami: Jazmyn (15 lat), Jaxonem (13 lat) i Bayem (4 lata).

Choć Justin nie wyraził jawnie swojego poparcia dla społeczności LGBTQIA+, odpowiedział na pytanie o homoseksualizm w wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone” z 2011 roku. Wtedy powiedział:”To osobista decyzja każdego, co chce robić”, zdając sobie sprawę, że orientacja seksualna nie jest kwestią wyboru. „To nie wpływa na mnie i nie powinno wpływać na nikogo innego.”