Prezenterka telewizyjna Ola Kot uczestniczyła w POWAŻNEJ KOLIZJI (FOTO)
Do zdarzenia doszło po treningu do Tańca z gwiazdami.

Ola Kot (29 l.) obecnie pracuje jako pogodynka w Nova TV, a także prezenterka w Eska TV. Wcześniej brała udział w wielu konkursach piękności, w tym Miss Polska. Kot dostała się również do najnowszej edycji Tańca z Gwiazdami, gdzie co tydzień prezentuje swój progres. Ola musi ciężko trenować, czasami nawet dwa razy dziennie. Niestety, ale wracając z wieczornego treningu prezenterka była uczestniczką poważnej kolizji. Kto spowodował wypadek i co dokładnie stało się na drodze?
Ola Kot o pierwszym występie NA ŻYWO w Tańcu z gwiazdami: Doszło do dziwnej sytuacji (WIDEO)
Ola Kot miała poważną kolizję wracając z treningu do TzG
Ola Kot intensywnie trenuje do późnych godzin, przed kolejnym odcinkiem najbardziej roztańczonego telewizyjnego show. Z pewnością prezenterka nie spodziewała się tego, jak potoczy się reszta wieczoru. Jeden z uczestników ruchu drogowego nie udzielił jej pierwszeństwa, łamiąc przy tym przepisy, przez co gwiazda uderzyła w niego na drodze. Uderzenie było na tyle mocne, że w jej samochodzie wybuchły poduszki powietrzne! Samochód niestety nadaje się do kasacji.
Właśnie czekam na policję. Na szczęście Wiktorek bardzo szybko przyjechał mnie wesprzeć. Miałam mały wypadek samochodowy – nie z mojej winy. Pan, który prowadził przewóz osób postanowił nie udzielić mi pierwszeństwa przejazdu. Nic mi się nie stało. Teraz się z tego śmieję, ale przez 15 minut beczałam, bo pierwszy raz w życiu miałam do czynienia w wybuchem poduszek powietrznych.
Ola Kot o wypadku drogowym: „wybuchły obie poduszki, siwo się zrobiło w samochodzie”
Cała akcja trwała blisko 5 godzin. Na szczęście żadnego uszczerbku na zdrowiu nie było, a prezenterka czuje się dobrze.
Bardzo się przestraszyłam, bo wybuchły obie poduszki, siwo się zrobiło w samochodzie. Na szczęście w ostatnim ułamku sekundy wiedziałam, że nie uda mi się wyminąć kierowcy Ubera i go uderzę, więc zaparłam się rękami o kierownicę i poduszka mi wybuchnęła w twarz, ale nie uderzyłam głową – powiedziała na swoim InstaStories Kot.
Zgadzamy się z prezenterką, wielka szkoda samochodu, jednak najważniejsze, że nic się nikomu nie stało.
ZOBACZ WIĘCEJ:
Ola Kot o swoim byłym chłopaku. To dzięki niemu trafiła do telewizji
Cezary Żak chciał 300 tysięcy złotych za udział w programie „Czar Par” razem z żoną?!
https://www.instagram.com/p/B2pMQosi6Ip/
https://www.instagram.com/p/B2PQQOICgoE/