Sandra Kubicka swoją karierę modelki zaczęła w wieku 13 lat. Przeszła bardzo długą drogę, by wypracować sobie szacunek i móc przebierać w ofertach. Ostatecznie jednak zakończyła swoją przygodę z modelingiem, a dziś rozkręca biznesy ze zdrową żywnością, suplementami, a od niedawna również własną markę bieliźnianą.

Po latach wyznała też, że tak wczesne rozpoczęcie pracy jako modelka odebrało jej dzieciństwo. Dziś jednak Sandra spełnia się jako businesswoman, a także edukuje swoje młode obserwatorki, by nie popełniały jej błędów.

Sandra Kubicka na 28 urodziny sprawiła sobie LUKSUSOWY samochód!

Sandra Kubicka o byciu businesswoman, własnej firmie, pieniądzach i oszustach

Teraz w nowej relacji na Instagramie, Sandra Kubicka otworzyła się w temacie bycia businesswoman w związku z ciągłym rozwojem jej firmy i projektowania sobie własnego biura. W przerwach między „celebryckimi obowiązkami” ex-modelka zdecydowała się opowiedzieć więcej o swoim wciąż spełniającym się marzeniu, jakim okazało się dla niej prowadzenie własnej firmy:

Rozgadam się tutaj troszeczkę szybciutko, bo mam zaraz „obowiązki celebryckie”, ale chcę poopowiadać wam o takim życiu i biznesie. Po pierwsze zauważyliście, że szukamy biura, bo musimy mieć więcej miejsca dla większej ilości pracowników. Słuchajcie firmy się rozwijają, moje życie się rozwija i chce wam tutaj zaprogramować totalnie. Dwa lata temu nie miałam żadnej firmy. Jak otworzyłam pierwszą firmę, to było Sandra’s Fit i ludzie się pytali jakie jest moje marzenie to mówiłam, że mieć taki budynek i wielkie „Sandra’s Enterprises”, gdzie będą wszystkie moje firmy i mnóstwo pracowników, za*ebista atmosfera i żeby te firmy naprawdę hulały, bo nie sztuką jest otworzyć firmę, a mieć cały czas straty.

Jednocześnie przyznała, że dziś z politowaniem patrzy na swoją karierę modelki, choć jak przyznaje, to dzięki niej otworzyły się dla niej wrota do show-biznesu, które później pociągnęły za sobą otworzenie własnego biznesu:

No idzie super, nie będę ukrywać, odnalazłam się totalnie w tej roli i zapomniałam już totalnie o tym etapie modelki – co to w ogóle było? Ale był spoko, bo dało mi to mój image, mój wizerunek, w którym nadal jestem w show-biznesie, no umówmy się, zaraz jadę na dwa wywiady. Przed chwilą miałam zebranie firmowe, a teraz jadę pogadać, być celebrytką. Ale to nie jest to, co tak bardzo mnie jara. Najbardziej mnie jara, gdy pracuję w teamie, gdy tworzymy i te firmy się rozwijają.

Następnie Sandra nawiązała do audiobooka, którego ostatnio słuchała, opisującego sytuację dwóch ojców z różnych sfer społecznych rozmawiających ze swoimi dziećmi o pieniądzach i biznesie. Celebrytka zauważyła, że pochodzenie z bogatej rodziny czy przejęcie firmy po rodzicach nie zawsze jest wyznacznikiem sukcesu:

Słuchajcie, nigdy nie jest za późno. Nie musicie od małego być urodzeni w rodzinie, która jest bogata i macie możliwości, tylko to wszystko jest tutaj (w waszej głowie). Ja na przykład też nie jestem fanką tego, jak ludzie mówią „a bo on/ona mieli łatwiejszy start, bo ojciec dał im firmę”. Tak? To spróbuj tą firmę pociągnąć tak, żeby ona się bardziej rozwijała albo nie upadła. To już jest sukces. Więc wiadomo, jeżeli są takie osoby, które nic nie robią i po prostu mają bogatych rodziców to jest inne podejście, ale jeżeli ktoś przejmuje po rodzicach firmę i potrafi ją utrzymać albo rozwinać to dla mnie to jest chapeau bas.

Sandra Kubicka tęskni za szkołą i apeluje do obserwatorek: NAJPIERW EDUKACJA, POTEM MODELING

Gwiazda zdecydowała się też na odrobinę prywaty, w której wyznała, że nie zawsze było u niej kolorowo w kwestiach finansowych, a odkąd została businesswoman zdecydowała się przeprowadzić „czystki” wśród swoich znajomych i ludzi z jej otoczenia, którzy ciągnęli ją w dół, to samo radząc swoim obserwatorom:

Ja miałam zupełnie inny start, bo ja mówię tak – ja wiem jak to jest, gdy musisz liczyć pieniądze i zastanawiać się, czy stać cię na to i powiedziałam sobie w życiu, że nigdy więcej nie będę w takim miejscu w moim życiu i do tego dążę. Całe moje życie moim mottem jest takie powiedzenie: „I will never downgrade, I will only upgrade” i tak robię z życiem całym, quality of life, przyjaciółmi. Zobaczcie jakimi ludźmi się otaczacie, bo jeżeli chcecie pnać się do góry, ja zobaczyłam to po sobie – mój najbliższy krąg znajomych totalnie sie zmienił na przestrzeni ostatnich lat, bo wiem czego chcę w życiu, którzy ludzie mnie inspirują i nie słuchajcie się rad ludzi, którzy nie są tam, gdzie wy byście chcieli być. Więc zastanówcie się co chcecie w życiu osiągnąć, gdzie chcecie być i takich ludzi się słuchajcie. Nie bierzcie przykładu z ludzi, którzy nie wiem, mają burdel w domu albo w życiu albo w głowie.

Na koniec Sandra nawiązała do popularnych w dzisiejszych czasach warsztatów, szkoleń czy trenerów personalnych, którzy za ogromnymi opłatami głoszą filozofię życia, w której „pieniądze są niepotrzebne”. Tego typu ludzi nazwała oszustami i podkreśliła, że da się jednocześnie mieć sukces, pieniądze i szczęście:

Teraz bardzo dużo jest takich warsztatów, mogę to powiedzieć, oszustów. Jest dużo teraz takich oszustów, którzy wciskają wam za kilkaset złotych, tysięcy, filozofię życia. Powiem wam tak, ja wierzę turbo w energię, że energią możną manipulować, ale jak widzicie mocno stąpam po ziemi. Zderzam się z odpowiedzialnością życia codziennego, że są obowiazki, z którymi człowiek musi się zmierzyć, a zauważyłam, że teraz strasznie popularne się zrobiło to takie bycie spirytualnym, w którym namawiają do tego, że na przykład „pieniądze są niepotrzebne” albo nie wiem, „bądź tu i teraz”. Okej, ale powiem wam tak. Miałam ostatnio kłótnię z kimś, kto powiedział mi, że jestem nieszczęśliwą osobą i pieniądze szczęścia nie dają. Powiem wam co dają: dają absolutną wolność. Dają absolutną wolność i spokój, że mam co zjeść, że moja rodzina ma co zjeść, że mają dach nad głową i o nic się nie muszę martwić. I uważajcie na niektóre tego typu organizacje, bo mnie już po prostu szlag trafia. Można być człowiekiem sukcesu, można być szczęśliwym, nie musi być albo jedno albo drugie.

Poczuliście się zmotywowani, by zostać ludźmi sukcesu?

Sandra Kubicka PŁAKAŁA na swoich urodzinach. Bynajmniej nie ze szczęścia! Przyjaciele nie uszanowali jej prośby

IG: sandrakubicka

IG: sandrakubicka

IG: sandrakubicka

IG: sandrakubicka

IG: sandrakubicka

IG: sandrakubicka

pasekkozak

Sandra Kubicka wydała OŚWIADCZENIE po tym, jak zażądała od recenzentki jej suplementów 200 tys. zł

scena z: Sandra Kubicka, SK:, , fot. AKPA

scena z: Sandra Kubicka, Baron, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Sandra Kubicka, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

scena z: Sandra Kubicka, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Sandra Kubicka, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Sandra Kubicka, Baron, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA