Weronika Rosati (35 l.) zdecydowała się publicznie opowiedzieć o tym, że jej partner i ojciec córeczki Elizabeth, znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. Sąd zdecydował, że aktorka ma przydzieloną całkowitą opiekę nad dzieckiem, a Robert Śmigielski częściowo ograniczoną. W najnowszym numerze „Cosmopolitan”, Weronika odpowiedziała na pytanie o nowy związek.

Zapadł wyrok w sprawie opieki nad córką Weroniki Rosati – Robert Śmigielski ma ograniczone prawa rodzicielskie

Weronika Rosati o wejściu w nowy związek

Weronika powiedziała, że nie jest dla niej za wcześnie na nowy związek. Bardzo chce być w zdrowej relacji.

Mam ogromną potrzebę bycia w związku, nazwijmy go „normalnym”. Czuję, że moja córka również powinna mieć pełniejszy dom. Uważam, że miłość nigdy nie przychodzi w momencie, który jest dla niej najbardziej odpowiedni. Oczywiście mam w sobie ogromnie wiele bólu i żalu, nad którym intensywnie pracuję. Z którym wciąż próbuję się uporać, bo przemoc emocjonalna zostawia większe siniaki niż ta fizyczna. Skóra szybko się zregeneruje, gorzej z duszą. Może jestem naiwna, można nazwać to byciem romantyczką, ale wierzę w to, że są na świecie fantastyczni ludzie, fantastyczni mężczyźni i nie chciałabym się po prostu zamykać na możliwości. Nie chciałabym też dawać takiego przykładu małej. W życiu wszystko jest nieprzewidywalne, ludzie okazują się inni, niż wydawali się z początku, ale mimo wszystko czuję potrzebę dawania ludziom szansy.

scena z: Weronika Rosati, SK:, , fot. Piętka Mieszko/AKPA

Weronika Rosati

scena z: Weronika Rosati, SK:, Wernisaż fotografii Roberta Wolańskiego do kalendarza ATM Grupa 2019, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Weronika Rosati, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA