Chociaż 1 listopada jest dniem Zmarłych i zadumy nad życiem oraz śmiercią, w tym roku upłynął pod znakiem protestów pod hasłem „Ani jednej więcej” w odpowiedzi do tragedii, jaka spotkała 30-letnią Izabelę i jej pogrążoną w rozpaczy rodzinę.

Znana modelka opowiedziała o swojej ABORCJI. Dziś jest mamą trójki dzieci

Gwiazdy o aborcji

Kobieta w 22. tygodniu ciąży trafiła do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego. Po przyjęciu na oddział usłyszała diagnozę: bezwodzie. Potwierdzono również (zdiagnozowane już wcześniej!) wady wrodzone płodu. Chociaż kobieta pilnie potrzebowała udzielenia pomocy, lekarze czekali na obumarcie płodu, ponieważ dopóki jego serce biło, nie mogli dokonać aborcji – zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku aborcja wynikająca z ciężkich, nieodwracalnych wad płodu jest niekonstytucyjna, a co za tym idzie, zabroniona.
W toku hospitalizacji płód obumarł, a po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu, zmarła także pacjentka. Powodem był wstrząs septyczny.

W poniedziałek na profilu kancelarii Jolanty Budzowskiej, radczyni prawnej i pełnomocniczki męża, córki, rodzeństwa oraz matki zmarłej zostało opublikowane oświadczenie:

W związku z nieścisłymi informacjami pojawiającymi się w mediach, rodzina zmarłej potwierdza, że w dniu 22 września 2021 r. w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie zmarła trzydziestoletnia kobieta, będąca w 22 tygodniu ciąży.
Ciężarna zgłosiła się do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego, z żywą ciążą. Przy przyjęciu stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Zmarła pozostawiła męża i córkę.
Zmarła, w trakcie pobytu w wiadomościach wysyłanych do członków rodziny i przyjaciół relacjonowała, że zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy, przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwości legalnej aborcji.
Obecnie, na skutek zawiadomienia rodziny o możliwości popełnienia przestępstwa tzw. błędu medycznego, sprawą zajmuje się Prokuratura Regionalna w Katowicach.
Ocena prawidłowości udzielonych zmarłej świadczeń leczniczych zostanie dokonana przez odpowiednie organy.
Z uwagi na dobro śledztwa rodzina nie będzie podawać dalszych szczegółów na temat sprawy i prosi o uszanowanie jej prywatności i stanu żałoby.

Śmierć Izabeli rozeszła się szerokim echem po mediach i spotkała się z ogromnym odzewem ze strony polskich celebrytek i influencerek.

Uma Thurman przyznała się do aborcji: „To był mój najmroczniejszy sekret”

Z okazji 1 listopada głos zabrała m.in zbulwersowana Kinga Rusin, która na Instagramie opublikowała wpis uderzający w polskich polityków:

Bogobojni politycy pójdą dziś na groby i będą się żarliwie modlić. Obyście wtedy mieli przed oczami IZĘ, która zmarła niedawno będąc w 22. tygodniu ciąży, bo czekano, aż obumrze jej zagrożony śmiercią płód! Umarła i niestety wiele innych umrze, bo wy, religijni fanatycy, wyrachowani pisowscy politycy i członkowie pseudo-trybunału, stworzyliście okrutny system cierpień, który zamienił piękno dawania życia w koszmar. (…)

Z kolei Magda Mołek wrzuciła zdjęcie palącego się znicza i w swoim wpisie zaatakowała nie tylko polityków i przywódców Polski, ale również kościół.

Dość torturowania Polek!!! (…) Tej śmierci winne jest państwo polskie, które rękami swych fanatycznych przywódców i wyznawców zblatowanych z klerem, ustanawiając drakońskie prawo antyaborcyjne, skazuje polskie kobiety na tortury!!!
Wszystko do Was wróci! Prędzej, niż przypuszczacie.

Trybunał Konstytucyjny wydał WYROK ws. aborcji ze względu na wady płodu

Aleksandra Popławska i Anna Dereszowska także nie zostawiły suchej nitki na księżach i kościele w Polsce…

Boimy się, że wśród uchodźców są terroryści – niepotrzebnie. Terroryści są wśród nas. Kato – terroryści, religijni fanatycy którzy żarliwie bronią nienarodzonych w dupie mając tych którzy żyją. Użyteczni idioci świętsi od papieża. Jak bardzo nienawidzą kobiet, że prawem regulują nasze sumienia?
To KOBIETA i jej rodzina powinna mieć prawo do decydowania o własnej ciąży, ciele i zdrowiu.
Lekarze są od leczenia, a nie nawracania. Politycy są od chronienia nas, nie moralizowania.(…) – pisze Popławska

Anna Dereszowska pozostawia pole do dyskusji pod swoim postem na Instagramie. Nie rozumie, jak można żyć w takim państwie:

22 tydzień ciąży. Bezwodzie. Lekarze zgodnie z prawem czekają, aż płód samoistnie obumrze (co jest nieuniknione). W końcu jego serce przestaje bić. W wyniku wstrząsu septycznego zatrzymuje się też serce matki.
Czy naprawdę w takim państwie chcemy żyć?
Czy naprawdę o to chodziło, żebyśmy się bały?
Czy naprawdę ten, kto rok temu zdecydował się odebrać nam, kobietom prawo do decydowania w tych najtrudniejszych momentach wciąż uważa, że tak właśnie powinno być?! Że Bóg, na którego tak chętnie się powołują, tego właśnie chciał?

To jest okrutne. Niewyobrażalne. Niedopuszczalne  – zastanawia się aktorka.

Również mężczyźni nie pozostali obojętni na tragiczne wydarzenia. O sprawie wypowiedział się aktor Mateusz Damięcki, nie szczędząc przy tym szyderstw i ironii w stronę polityków.

Dość mowie nienawiści! Ech wy tacy, owacy, ogólnie bezbożni lewacy!!! Ludzie małej wiary i ludzie małej wyobraźni. Dość! Jak zwykle wrzucacie wszystkich do jednego wora! Dość! Jakim prawem obarczajcie winą i odpowiedzialnością za śmierć tej biednej dziewczyny i jej dziecka prawych i bogobojnych posłów? (…)