Maffashion przypomina złote myśli z audycji Radia Maryja Jak być dobrą żoną w sypialni. Siwiec i Boruc oburzone: Jp*dle
Żona nie może uważać swojego męża za agresora czy potencjalnego gwałciciela. Ma on prawo domagania się od żony współżycia seksualnego - to jedna z zasad, jakie pojawiły się w audycji z 2018 roku.
Radio Maryja emituje na swej antenie cykliczny program „Audycje dla małżonków i rodziców”. Jeden z odcinków dwa lata temu wywołał prawdziwą burzę w mediach.
Mowa o audycji zatytułowanej „Jak być dobrą żoną w sypialni”. Dziś Julia Kuczyńska, czyli Maffashion, przypomniała na swoim Instagramie kilka „złotych myśli” z tamtej audycji.
Zobacz też: Maffashion odpowiada na pytanie o CIĄŻĘ. „Jak się jest w ciąży, to nie zaszkodzi taka opalenizna?”.
Maffashion, która od kilku miesięcy jest w związku z Sebastianem Fabijańskim, a według Pudelka jest też w ciąży, zainteresowała się starą audycją Radia Maryja. Na swoim profilu zamieściła slajdy z najbardziej kontrowersyjnymi zasadami, które były głoszone w trakcie programu.
Oto kilka z nich:
„Żona nie może uważać swojego męża za agresora czy potencjalnego gwałciciela. Ma on prawo domagania się od żony współżycia seksualnego.”
„Kobieta to sanktuarium życia, a sypialnia to jest jeden z ołtarzy.”
„Europa w swojej tolerancji posunęła się w temacie małżeństwa do granic absurdu i w niektórych krajach dozwolone są małżeństwa międzygatunkowe. W Mediolanie na przykład pewna kobieta zawarła związek małżeński sama ze sobą.”
„Jeżeli w czasie współżycia seksualnego jedno z małżonków nie chce współżyć seksualnie, ale widać, że jest jakaś potrzeba z drugiej strony, to także jakaś forma ofiarowania siebie, dawania z siebie życia.”
„Kiedy mąż mówi – chce z tobą współżyć, ale nie chcę mieć dzieci, to na to żądanie żona nie może przystać. Ale ma moralne prawo poddać się biernie mężowi, wiedząc, że używa on środków antykoncepcyjnych. Nie może jednak aprobować jego postępowania ani zaakceptować zadowolenia.”
„Kiedy krzyczę na mego męża, a on zwraca mi na to uwagę, to mówię: a ty się z tego ciesz, bo to jest dar od Pana Boga. Bo jak ja na ciebie krzyczę, to jest twoja szansa na nawrócenie.”
„Trudny małżonek to prawdziwy dar od Pana Boga. Dar i ogromne wyróżnienie (…) bo Pan Bóg zauważył, że tylko ty dasz sobie z nim radę.”
„Ważne żeby na koniec nasienie zostało w drogach rodnych kobiety, bo taki ma być sens otwartości na życie.”
„Jeżeli wyeliminujemy doświadczenie krzyża, czyli cierpienia, to dojdzie do czegoś takiego, że tylko kiedy mam ochotę, to współżyję, a jak nie mam ochoty, to nie współżyję. I wtedy może być bardzo poważny problem.”
Czytaj też: Od szafiarki ze Złotowa do wpływowej influencerki. Co wiadomo o Maffashion?
Na forum profilu Julii Kuczyńskiej zawrzało. Szybko zareagowały koleżanki – celebrytki Maff. Natalia Siwiec nie owijała w bawełnę:
Jprdl🙄 – napisała.
Sara Boruc nie potrafiła ukryć emocji:
To jest koniec! Pieprzony ciemnogród – skomentowała.
Wiele internautek zgodziło się, że cytaty z audycji to dramat, ale pojawiły się też głosy, że hasła zostały wyrwane z kontekstu:
Polecam posłuchać całej audycji a nie cytować jakieś brednie wyjęte z kontekstu co by się fejm zgadzał🤦♀️ Rzygać się chce taka propaganda 🤮🤮
Zobacz: ALE FIGURA! Sara Boruc 3 tygodnie po porodzie w BIKINI – ma za sobą pierwszy TRENING
Maffashion tłumaczy:
odsłuchałam. Można byłoby zacytować jeszcze inne rzeczy z którymi się zgadzam. I które są dobre. Ludzkie.
I dodaje:
W audycji były tez powiedziane rzeczy ok. Normalne i w sumie co każdy z nas wie. Pod paroma rzeczami, słowami się tez podpisuje… ale potem smaczki w postaci wypowiedzi z mojego posta… i „czar” pryska – pisze influencerka.
Zobacz: Sukienka Natalii Siwiec, w której była na 18-tce pasierba, będzie HITEM lata
Większość śledzących profil Maffashion kobiet jest oburzona zasadami, do stosowania których zachęcali prowadzący audycję:
Ciekawe jak bardzo musiałby to być wyrwane z kontekstu , żeby te wypowiedzi mogły być uznane za „normalne” w jakiejkolwiek sytuacji. Jest to propagowanie przemocy seksualnej i domowej, uprzedmiotowienie kobiet i zabicie ideologi jaka jest małżeństwo. W takiej relacji oby dwie strony mają PRAWO czuć się BEZPIECZNE, SZANOWANE I KOCHANE. Jeszcze się nie spotkałam z sytuacją żeby przymuszanie do seksu zaowocowało wielką miłością – pisze jedna z internautek.
https://www.instagram.com/p/CBSt7DngkfO/