Marcela Leszczak zyskała popularność dzięki programowi „Top Model”, w którym doszła aż do finału. Później próbowała sił jako aktorka. Zaskoczeniem było, gdy związała się z Michałem Koterskim, a zaledwie kilkanaście tygodni później ogłosiła, że jest w ciąży. Dziś jest mamą syna Fryderyka. Marcela na Instagramie napisała o swoim podejściu do aborcji.

Marcela Leszczak i Misiek Koterski RAZEM na premierze!

Marcela Leszczak o aborcji

Marcela Leszczak już jakiś czas temu otwarcie przyznała, że na początku nie cieszyła się z ciąży, która była wpadką. Nie znała dobrze swojego partnera, nie czuła się gotowa na bycie mamą. Dziś uważa, że dziecko jest dla niej błogosławieństwem.

Marcela Leszczak szczerze o tym, jak dowiedziała się, że jest w ciąży: Ja zalana łzami siedzę na klatce schodowej, zupełnie niegotowa na macierzyństwo

Modelka wypowiedziała się na Instagramie na temat ustawy antyaborcyjnej zakładającej zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Ma inne zdanie niż większość gwiazd i celebrytów, którzy stanowczo się jej sprzeciwiają.

Długo myślałam czy napisać ten post, bo wiem, że jestem w mniejszości. Boję się w tej sprawie wyrazić swoją opinię. Nie chciałbym być w oczach Pana niewdzięcznicą, bo mam wspaniałego i zdrowego syna. Trudno mi zebrać myśli po tym wszystkim co czytałam o gwałtach i ciężko chorych dzieciach. Nie jestem za i nie jestem przeciw, ale jestem zdania, że jeśli Bóg daje życie to nikt na ziemi nie ma prawa życia odebrać. Jeśli jesteś w wierze to nic złego Ciebie nie spotka i uwierz mi, że tak jest.

Marcela opisuje trudne chwile, gdy dowiedziała się o ciąży.

Nasz synek też nie był planowany o czym wszyscy wiedzą, bo już dawno to pudelki i inne portale plotkarskie policzyły. Jestem w tym 0,01% w którym antykoncepcja zawiodła, z mężczyzną, którego znałam kilkanaście dni, z planami na przyszłość i nowym kontraktem agencyjnym. „To nie jest czas na ciążę”-wtedy tak myślałam i uwierz mi, że nie cieszyłam się. Byłam w ogromnym smutku wiele miesięcy, bo nie tak wyobrażałam sobie życia jako 25latka, kiedy moje koleżanki realizowały się zawodowo.

Dziś uważa synka za swoje największe szczęście.

Dziś wiem, że Bóg dał mi najwspanialszy prezent na świecie i mam ogromną wdzięczność. Nie wyobrażam sobie innego życia, bo mój syn, który też był „płodem” jest całym moim światem.
Nie jestem mądra w tym temacie, ale droga kobieto mordowanie płodu jest mordowaniem człowieka 😔 .
Możesz nie zgodzić się ze mną, masz do tego prawo, ale bądźmy dobrzy dla siebie szczególnie w tym okresie ♥️🍀

View this post on Instagram

Długo myślałam czy napisać ten post, bo wiem, że jestem w mniejszości. Boję się w tej sprawie wyrazić swoją opinię. Nie chciałbym być w oczach Pana niewdzięcznicą, bo mam wspaniałego i zdrowego syna. Trudno mi zebrać myśli po tym wszystkim co czytałam o gwałtach i ciężko chorych dzieciach. Nie jestem za i nie jestem przeciw, ale jestem zdania, że jeśli Bóg daje życie to nikt na ziemi nie ma prawa życia odebrać. Jeśli jesteś w wierze to nic złego Ciebie nie spotka i uwierz mi, że tak jest. Nasz synek też nie był planowany o czym wszyscy wiedzą, bo już dawno to pudelki i inne portale plotkarskie policzyły. Jestem w tym 0,01% w którym antykoncepcja zawiodła, z mężczyzną, którego znałam kilkanaście dni, z planami na przyszłość i nowym kontraktem agencyjnym. „To nie jest czas na ciążę”-wtedy tak myślałam i uwierz mi, że nie cieszyłam się. Byłam w ogromnym smutku wiele miesięcy, bo nie tak wyobrażałam sobie życia jako 25latka, kiedy moje koleżanki realizowały się zawodowo. Dziś wiem, że Bóg dał mi najwspanialszy prezent na świecie i mam ogromną wdzięczność. Nie wyobrażam sobie innego życia, bo mój syn, który też był „płodem” jest całym moim światem. Nie jestem mądra w tym temacie, ale droga kobieto mordowanie płodu jest mordowaniem człowieka 😔 . Możesz nie zgodzić się ze mną, masz do tego prawo, ale bądźmy dobrzy dla siebie szczególnie w tym okresie ♥️🍀

A post shared by 〽️arcela Leszczak (@marcelamargerita) on

Marcela Leszczak wrzuciła fotkę śmiejącego się syna Fryderyka – w komentarzach szaleństwo

W komentarzach burza. Internauci zastanawiają się, czy miałaby takie samo zdanie na ten temat, gdyby dowiedziała się, że jej dziecko urodzi się chore.

  • Ciekawe czy napisałabyś dokładnie to samo gdybyś nosiła pod sercem dziecko, które poczęłaś po gwałcie , bądź dziecko, które jest ciężko chore i po urodzeniu go umrzesz , kto wie co przyniesie los i z czym jeszcze będziesz musiała zmierzyć się w życiu …
  • A co byś zrobiła, gdybyś wiedziała, że ten płód jest tak ciężko chory, że po jego narodzinach czeka go tylko straszna śmierć. A co byś zrobiła gdybyś teraz zaszła w 2 ciążę, ta ciąża zagrażałaby twojemu życiu…. I twój synek straciłby mamę?
  • Marcelko, dziecko jest cudem, Twoje tylko było … nieplanowane… nie było dzieckiem z gwałtu, jego narodzenie nie zagrażało Twojemu życiu, nie umierało w mękach z powodu wad genetycznych. Jakiego wyboru dokonałaś ? Żeby urodzić zdrowe dziecko, wspaniałego mężczyzny ? Ja tez jestem wierząca, w życiu bym nie usunęła dziecka… ale niech każda z nas decyduje za siebie😘 dużo zdrowia i miłości ❤️

Inni zgadzają się z Marcelą.

  • Aż mi łezka poleciała, że ktoś odważył się to napisać. Każde dziecko jest darem od Boga. Pięknie napisane ❤️❤️🙏🏼🙏🏼
  • Gratuluje odwagi, kiedyś i teraz 🙃trzymaj się bo teraz się zacznie… dzięki za ten post 💪🏻
  • Święte słowa ❤️ dziękuje za twój głos w tym całym szaleństwie

WOJNA na profilu Magdy Mołek: Jak matka dwojga dzieci może w jakikolwiek sposób wspierać aborcję?

Marcela Leszczak i Michał Koterski są rodzicami syna Fryderyka, który w październiku bieżącego roku skończy 3 latka.

Marcela Leszczak i Michał Koterski

Marcela Leszczak i Michał Koterski fot. Podlewski/AKPA

Marcela Leszczak i Michał Koterski

Marcela Leszczak i Michał Koterski fot. Kurnikowski/AKPA

Marcela Leszczak i Michał Koterski

Marcela Leszczak i Michał Koterski fot. Kurnikowski/AKPA