Święta zawitały do Szczęsnych! Marina ubrała choinkę

Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny od 2013 roku tworzą zgraną parę. Po zaledwie dwóch latach związku piłkarz oświadczył się pierścionkiem zaręczynowym od Tiffany’ego wartym 50 tysięcy złotych, a 21 maja 2016 roku para stanęła na ślubnym kobiercu. Marina i Wojciech wzięli ślub w Grecji, a cała uroczystość została zorganizowana tak, by uciec przed fotoreporterami.

Od ślubu pary minęło już 7 lat i przez ten czas Wojtek i Marina doczekali się synka Liama. Jednocześnie na przestrzeni lat ich miłość wcale nie osłabła i w przeciwieństwie do wielu innych medialnych związków w polskim show-biznesie, Marina i Wojtek pozostają w sobie zakochani i tworzą szczęśliwą rodzinę mieszkając razem z synkiem we Włoszech.

Marina i Wojciech na co dzień nie mają dla siebie zbyt dużo czasu ze względu na zobowiązania zawodowe piłkarza. Bramkarz reprezentacji Polski grający od 2017 roku dla włoskiego klubu Juventus musi dzielić swój czas pomiędzy zgrupowania narodowe i klubowe. To sprawiło, że rodzina stara się dostosować swój dzień pod pracę taty, by mogli razem spędzać czas, o czym Marina opowiedziała w jednym z wywiadów:

Gdy jesteśmy w Turynie, jeśli Wojtek akurat nie nocuje w hotelu, zawsze razem jemy śniadanie. Potem w drodze na trening mąż odwozi Liama do przedszkola. Popołudnia spędzamy razem we trójkę. Liam uwielbia golfa. Tą pasją zaraził go Wojtek, więc sobie razem grają. Czasem idziemy na basen, a czasem na lody włoskie. Spacerujemy po parku z naszym psem. Liam szaleje na hulajnodze albo na rowerze.

Marina Łuczenko znów dała czadu na Halloween. Ten strój przebił wszystko!

Święta przybyły do domu Szczęsnych. Marina pokazała ubraną choinkę

Niestety, ze względu na życie w rozjazdach, rodzina nie zawsze ma szansę spędzić razem również Święta, dlatego Marina zdecydowała się postawić na niestandardowe rozwiązania i w tym roku ubrała choinkę już w listopadzie. Nie jest jednak pierwszą celebrytką, która zdecydowała się na taki krok, bo jakiś czas temu wyprzedziła ją uwielbiająca świąteczną atmosferę Sandra Kubicka.

Marina efektem pochwaliła się na Instagramie i zapowiedziała, że na jednym świątecznym drzewku się nie skończy: