Paulina Smaszcz-Kurzajewska (46 l.) była ze swoim mężem, Maciejem Kurzajewskim (46 l.) 23 lata. W październiku 2019 roku pojawiła się pierwsza wzmianka o tym, że para postanowiła się rozwieść. Paulina i Maciej rozstali się w pokojowej atmosferze. Oboje dzielą opiekę nad ich dwoma synami. W wywiadzie dla magazynu Viva! Paulina Smaszcz po raz pierwszy opowiedziała, dlaczego rozstała się z mężem i jak układa sobie życie po rozwodzie.

Maciek Kurzajewski i Paulina Smaszcz-Kurzajewska rozwodzą się: kobieta odchodzi POWOLI: pisała niedawno dziennikarka

Paulina Smaszcz-Kurzajewska o rozstaniu z mężem w magazynie Viva!

Na pytanie Beaty Nowickiej, czy można wyczuć koniec miłości, Paulina odpowiada:

Ja myślę, że można. Końca miłości nie „zapowiada” krzyk, awantury, emocjonalna szarpanina, tylko cisza. W domach, w których nie ma miłości, jest coraz ciszej. Nikt już ze sobą nie rozmawia, nikt nie ma sobie nic do powiedzenia. Miłość polega między innymi na tym, że jesteś zainteresowana drugim człowiekiem.

Gwiazda zdradza, że w jej związku milczenie zaczęło się po drugiej stronie:

Kiedy kobieta mówi: „Ja mu jeszcze robię awantury”, to znaczy, że ona jeszcze kocha. Ale jak jej nie interesuje, co on je, co on myśli, gdzie on bywa, gdzie śpi, co ma do powiedzenia, to znaczy, że już nie kocha. Tylko że u mnie było odwrotnie. To ja czuję się opuszczona. Nie ja odchodziłam… (milczenie).

Smaszcz-Kurzajewska do obserwujących: wredne k****szony!

Bardzo ciężko czyta się słowa, w których kobieta opisuje moment, gdy przestaje być dla swego mężczyzny widoczna. A tak właśnie było z Pauliną:

Mam ogromny szacunek dla Maćka. Jest bardzo inteligentnym, błyskotliwym, rewelacyjnym facetem i genialnym ojcem. Ale zauważyłam w pewnym momencie, że przestałam wzbudzać jego zainteresowanie. Że nie ciekawi go, czym się zajmuję, jak się czuję – wspomina.

Paulina próbowała odzyskać kontakt z mężem. Opowiada:

Zapytałam go kiedyś: „Słuchaj, a nie chciałbyś wpaść na moje szkolenie? Przychodzi do mnie ponad tysiąc kobiet, w ciągu dwóch miesięcy byłam w dziesięciu miastach. Nie chciałbyś choć raz zobaczyć, co robię, o czym tam mówię?”.

Paulina Smaszcz-Kurzajewska: Urodziłam martwe bliźniaki

Próby naprawy relacji nie udały się. W końcu para podjęła trudną decyzję, by zacząć układać sobie życie w pojedynkę.

W rozmowie z Vivą! Smaszcz-Kurzajewska mówi, jak na wiadomość o rozwodzie zareagowały ich dzieci. Opowiada, w jaki sposób teraz funkcjonują. Mówi też o tym, co trzyma ją na nogach. Przy okazji zdradza, że wcale nie jest jej łatwo.

Cały wywiad z Pauliną Smaszcz-Kurzajewską przeczytacie w magazynie Viva!, a tutaj znajdziecie jego fragmenty.

scena z: Paulina Smaszcz-Kurzajewska, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Paulina Smaszcz-Kurzajewska, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

scena z: Paulina Smaszcz-Kurzajewska, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

scena z: Paulina Smaszcz-Kurzajewska, Maciej Kurzajewski, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

scena z: Paulina Smaszcz-Kurzajewska, Maciej Kurzajewski, SK:, , fot. Baranowski Michał/AKPA