Od wczoraj w mediach aż huczy na temat rozwodu Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona. Byli oni jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie, jednak jak się okazuje, para nie jest już ze sobą od grudnia. Teraz Jacek Jeschke, tancerz programu „Taniec z gwiazdami”, a prywatnie przyjaciel byłej pary skomentował ich rozwód.

Czyżby sprawdziły się słowa byłej Barona? „Ostatni typ faceta, z jakim chciałabym mieć do czynienia”

Jacek Jeschke o rozstaniu Kubickiej i Barona

Wczoraj (9 marca) Sandra Kubicka oficjalnie poinformowała na swoim Instagramie, że już w grudniu ubiegłego roku złożyła pozew rozwodowy. Była modelka, wyznała, że próbowała zawalczyć o pełną rodzinę dla ich synka Leosia, jednak finalnie nie udało im się porozumieć.

W swoim oświadczeniu napisała również, że ich „rodzina się rozbiła” oraz zasugerowała, że Alek nie interesował się zbytnio ich synem. Poza tym influencerka pokazała wymowny post, z którego wynika, że Baron miałby mieć inną partnerkę: „Myślałam, że dzwoni do mnie, no ale niestety to nie byłam ja. Mam pytanie do Was czy Wasz mąż też mówi do innych kobiet „kochanie” czy tylko mój tak robi?.”

Blanka Lipińska wymownie o Baronie i Kubickiej. Tak skwitowała ich rozstanie

Teraz Jacek Jeschke, który jest przyjacielem Kubickiej i Barona odniósł się do ich rozstania. Tancerz jest w szoku i zupełnie nie spodziewał się takiego obrotu spraw.

To był szok mimo wszystko, jakby ja nic nie wiedziałem, mógłbym snuć domysły, ale często widywaliśmy się w grupie, często też Sandra była sama, ale dla mnie to było oczywiste, że Alek ma też dużo różnych obowiązków. Zawsze jak byli razem, byli fantastyczni i jakby dogadywali się (…), także nadal jest to dla mnie szok – wyznał Jacek Jeschke w wywiadzie z naszą redakcją.

Sandra Kubicka tłumaczy się z ROZSTANIA z Alkiem: „Płakałam od narodzin Leosia i wylałam ocean łez”

Jeschke przyznał, że nie miał pojęcia o tym, co dzieje się w relacji Barona i Sandry oraz powiedział, że sam miewa trudne dni w swoim małżeństwie, jednak nie oznacza to od razu rozstania:

Ja nie do końca wiem co tam się działo (…). Dzisiaj mamy słaby dzień, jutro mamy dobry dzień. Ja też mam różne dni z Hanią, gdzie w jeden dzień mogę się pokłócić, w jeden dzień się nie odzywam, ale to nie znaczy, że ma się coś więcej wydarzyć czy tym bardziej rozwodzić – powiedział tancerz.

Na koniec tancerz skwitował, że bardzo żałuje tego jak potoczyły się sprawy Sandry i Alka, ponieważ według niego byli świetną parą:

Przykre jest to dla mnie i bardzo wielka szkoda (…) Tym bardziej, że wszyscy wiemy, że mają dziecko i sam mam dziecko i wiem, że chyba jest to ciężkie dla obu stron, dla dziecka, dla całej rodziny (…). Pewnie musiało się już tam kotłować i już się coś wylało, że Sandra postąpiła tak, a nie inaczej (…) Alek jest fantastycznym gościem, Sandra tak samo, jakby dla mnie była fajna para (…), więc szkoda mi będzie tej relacji – dodał zaskoczony Jeschke.

AKPA

AKPA

Kozaczek.pl