Tomasz Jakubiak od kilku miesięcy walczy z poważną chorobą, której przebieg stale relacjonuje na swoich social mediach. W ostatnim czasie wydawało się, że jego zmagania z chorobą idą coraz lepiej, jednak teraz  jego stan zdrowia nagle się pogorszył, o czym poinformował na Instagramie.

Tomek Jakubiak nagle przemówił na ramówce TVN-u. Wszyscy PŁAKALI!

Tomasz Jakubiak wylądował w szpitalu

Tomasz Jakubiak to jeden z najpopularniejszych kucharzów w Polsce, autorek książek kucharskich oraz były juror programu „MasterChef Junior”. Niestety jego kulinarną przygodę przerwał kilka miesięcy temu nowotwór jelita cienkiego i dwunastnicy z przerzutami do kości.

Pierwsze zakupy Tomka Jakubiaka w tym roku: „Anastazja jak zawsze mnie ustawiła niczym lalkę”

Choć wydawało się, że z dnia na dzień Jakubiak nabiera sił, a leczenie idzie w dobrym kierunku, niestety nagle jego stan zdrowia się pogorszył. Kucharz szybko zrelacjonował na Instagramie, co dokładnie się wydarzyło i poinformował, że musiał szybko trafić na leczenie do Aten.

Cześć moje kochane Głodomory. Jak widzicie, moja choroba (…) się okazało, że jednak musiałem szybciej jechać na dalsze leczenie. Dalsze leczenie odbywa się w Atenach. Okazało się, że mam wodę w płucach i w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z samolotu i pojechać karetką 2500 tys. kilometrów. Ogólnie dalej nie wie nikt, o chodzi za bardzo z tą chorobą, a nagrywam ten filmik, bo muszę ruszyć z kolejną zbiórką (…). Dziękuje wam bardzo i kocham was – mówił wycieńczony Jakubiak.

Tak Tomek Jakubiak spędzał walentynki z żoną. „Mimo bólu wytrzymałem” (FOTO)

Jakubiak we wcześniejszym nagraniu prosto z łóżka szpitalnego zaapelował, że potrzebuje wsparcia i ruszyła zbiórka na jego leczenie. Zdementował także, że nowy post na messengerze to nie fejk, bo zrobiło się z tego niepotrzebne zamieszanie.

Kochane Głodomory, post o nowej zbiórce to prawdziwa informacja. Tu wyjaśniam, co się stało i za chwilę wrzucę oryginalny post. Jestem w szpitalu w Atenach i potrzebuję Waszej pomocy – pisał pod nagraniem Jakubiak.

Instagram/tomasz_jakubiak