Tomasz Karolak komentuje poczynania Antka Królikowskiego

Antek Królikowski znów jest na językach wszystkich ze względu na kolejną aferę, w której gra główną rolę. Tym razem wszystko zaczęło się od zatrzymania go przez policję za jazdę pod wpływem narkotyków – w jego organizmie wykryto ślady THC.

Jakiś czas później Antek pojawił się na komendzie w celu złożenia zeznań, które razem z oświadczeniem opublikował na swoim Instagramie. Mogliśmy tam przeczytać, że Królikowski ubolewa nad ignorancją i brakiem wiedzy biegłych sądowych i psychiatrów w kwestii korzystania z medycznej marihuany oraz dowiedzieć się o układzie, który rzekomo zawarł z Joanną Opozdą w kwestii wykrywania w jego organizmie THC, gdzie za każdorazowe wykrycie miał płacić matce swojego syna 15 tysięcy złotych.

Z kolei Joanna Opozda w obszernym wpisie, który chwilę później skasowała postanowiła po raz kolejny rozprawić się z rewelacjami Antka i wyjaśnić, że testy, którym go poddawała bynajmniej nie dotyczyły marihuany oraz podkreślić, że Królikowski od wielu miesięcy nie miał kontaktu z własnym synem. Jednocześnie aktorka zaapelowała, by przenieść konflikt na sferę prywatną i raz na zawsze skończyć z obrzucaniem się błotem w mediach.

Joanna Opozda MIAŻDŻY Antka Królikowskiego! Chwilę potem skasowała wpis, ale w Internecie nic nie ginie

Tomasz Karolak komentuje ostatnie poczynania Antka Królikowskiego

Teraz ostatnie poczynania Antka Królikowskiego postanowił skomentować Tomasz Karolak, który zna się z Antkiem nie od dzisiaj, a obydwaj aktorzy grali razem w wielu filmach i serialach. Tomasz Karolak podkreślił, że od dawna wiedział o leczeniu Antka medyczną marihuaną:

Z tego, co wiem, Antek leczy się i leczył już, kiedy razem kręciliśmy filmy, lekami na bazie medycznej marihuany. Wszyscy o tym wiedzieliśmy. Wiedzieliśmy też o chorobie, która go dotknęła. Nie znam okoliczności, które były przyczyną zatrzymania. Wiem za to, że używał takich leków. Wiedziałem o tym przynajmniej rok wcześniej, a zagraliśmy w międzyczasie w dwóch czy trzech filmach fabularnych – przekazał w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Choć aktor podkreślił, że nie zamierza bronić Królikowskiego, zwrócił uwagę na jego ostatnie życiowe problemy, które jego zdaniem przytłoczyły młodszego kolegę po fachu:

Wydaje mi się, że Antek ma w sobie dobre intencje, ale przytłoczyło go życie. Jestem ostatni od oceny jego osoby. Media tylko węszą w tym sensację. Moja wypowiedź też będzie pewnie wyciągnięta przez media i sprowadzona do tego, że ja go bronię. Otóż: nie będę go oceniał. Wiem, że przeżywał poważne obciążenie.

Karolak zaznaczył też, że od śmierci ojca Antka, które aktor bardzo przeżył, nikt nie okazał mu należytego wsparcia:

Nikt po śmieci ojca nie wyciągnął do niego pomocnej dłoni. Wszyscy „konsumowali” jego popularność i jego naturalność, którą wykazuje przed kamerą. Wydaje mi się, że został przywalony ciężarem, spod którego nie mógł sam się wydobyć – zakończył.

Antek Królikowski ZAPŁACIŁ 45 TYSIĘCY Joannie Opoździe, by móc korzystać z marihuany!