Edyta Górniak odpowiada na wizję jasnowidza

Edyta Górniak w 2009 roku rozstała się z mężem Dariuszem Krupą, z którym doczekała się syna Allana. Dziś Edyta i Allan nie utrzymują kontaktu z Dariuszem, który niedawno wyszedł z więzienia, a zamiast tego skupiają się na swoim życiu i karierach. Allan stawia też pierwsze kroki w przemyśle muzycznym jako raper „Enso” i cieszy się nowym związkiem z 19-letnią tiktokerką Angeliką.

Jakiś czas temu poczynania Edyty i Allana skomentował znany jasnowidz Wojciech Glanc, któremu zesłano wizję dotyczącą przyszłości piosenkarki i jej syna. Okazało się, że przyszłość szykuje dla nich wiele niespodzianek, nie wszystkie jednak pozytywne. Jasnowidz przepowiedział m.in, że Allana czeka konflikt z prawem:

Ja Wam powiem jedną rzecz, nie wiem czemu, ale jak myślę o synu Jej to ja Go widzę w KAJDANKACH.
Jakbym mógł Jej coś powiedzieć powinna zająć się synem, przyjrzeć się, chociaż nie wiem czemu, On jest, nie nie to jest dziecko, które.. dziecko, to nie jest już dziecko. Określamy to w ten sposób intelektualnie przerósł Ją dwudziestu krotnie. I On jest częścią tej gry, ale mówimy o jakiejś Jego przyszłości i to takiej niedalekiej.
On popadnie w jakiś konflikt z prawem ten chłopak.

Następnie Edycie Górniak przepowiedział rychłe zostanie babcią:

A Edzia powinna się szykować na to, że dowie się prędzej czy później,że pora być babcią.
Dziwna myśl, dziwne odczucie. Ja myślę, że Ona już jest babcią, ale jeszcze o tym nie wie. A syn milczy…

Znany jasnowidz przepowiedział przyszłość Allanowi Krupie! „Ja go widzę w KAJDANKACH”

Edyta Górniak komentuje wizje Wojciecha Glanca

Poprosiliśmy Edytę Górniak o komentarz i zapytaliśmy co sądzi o przepowiedzianej dla niej i Allana przyszłości. Celebrytka odpowiedziała enigmatycznie:

Uważam, że w przestrzeni są niezliczone ilości potencjałów i okoliczności dla każdego z nas. Indywidualnie, a także kolektywnie, dla całej ludzkości. A prawo Wolnej Woli pozwala nam dowolnie zmieniać i wybierać ścieżkę zdarzeń i scenariusze na piękniejsze lub trudniejsze.

Następnie dodała: