Ania Lewandowska to bez wątpienia człowiek orkiestra. 33-latka od wielu lat chce udowodnić wszystkim, że jest nie tylko żoną znanego piłkarza. Niemniej nie wystarczyło jej, że pół Polski walczy razem z jej treningami i poradami dietetycznymi o wymarzoną sylwetkę. Kobieta postanowiła więc otworzyć też parentingowego bloga, produkować kosmetyki, sprzedawać produkty dla dzieci, a także zostać twarzą różnych artykułów – był już szampon do włosów, szczoteczka do zębów, woda mineralna czy stroje sportowe. Teraz jednak przyszedł czas na sprawdzenie swoich sił w roli… projektanta wózków.

Anna Lewandowska o diecie swojej rodziny. Wprowadziła specjalne zasady

Ania Lewandowska zaprojektowała wózek dla dzieci

Od kilku lat Lewandowska jest nie tylko spełnioną biznes woman, lecz także szczęśliwą żoną oraz matką dwóch córek. Na jej social mediach często widać, że gdy tylko może, spędza czas ze swoimi dziećmi. Oczywiście najlepiej w aktywny sposób. Nic więc dziwnego, że kolejny projekt, który Ania wrzuciła na swoje barki to… projektowanie wózka do biegania.

Chodzi oczywiście o bycie ambasadorem kolejnej marki. Tym razem padło na ulubiony brand gwiazd, który produkuje wózki dla maluchów. Ania w ramach swoich ambasadorskich obowiązków, zaprojektowała wózek, który ułatwi rodzicom prowadzenie aktywnego trybu życia wraz z ich pociechami.

Poznajcie więc AVI i ZENO – pierwsze wózki mojego własnego projektu, które od dzisiaj dostępne są w sprzedaży na całym świecie! – pisze Ania i dodaje – Wózki, które w niezwykle bezpieczny dla dziecka sposób ułatwią mamom prowadzenie aktywnego trybu życia! Jest to kolejne spełnienie moich marzeń, ponieważ od lat wspieram kobiety w zdrowym i bezpiecznym powrocie do formy po ciąży. Dziś każda mama (i każdy tata) może być sportową inspiracją dla swojego dziecka! W zależności od nastroju, rodzice będą mogli wybierać pomiędzy naszywkami w kształcie motyli, które są symbolem metamorfoz, piękna i delikatności, a charakternymi detalami nawiązującymi do piłki nożnej.

Anna Lewandowska w wywiadzie dla włoskiego „Vanity Fair”: „Chciałam sobie udowodnić, że mogę zrobić wszystko”

Co sądzicie o tym projekcie? Jesteśmy ciekawi, co dalej wymyśli?