Doda przyznaje, że chodziła na terapię. Bardzo się tego boi
Okazuje się, że nawet terapia grupowa jej nie pomogła.
Doda (37 l.) w miniony weekend występowała na festiwalu w Sopocie. Był to jej wielki powrót na scenę po przerwie w karierze muzycznej. W wywiadzie z „Faktem” podczas Polsat Super Hit Festiwal ujawniła, że chodziła na terapię grupową. Dlaczego?
Doda wystosowała prośbę do dziennikarzy. Zdradziła też szczegół na temat rozstania z mężem
Doda o terapii. Boi się latać
Doda w rozmowie z dziennikarzem „Faktu” wyznała, że się nie stresuje się mimo 1,5 rocznej przerwy. Bardziej „denerwuje się, że się nie denerwuje”.
Zabrzmiało to trochę dziwnie, jak na mojej terapii grupowej w związku ze strachem przed lataniem. Pamiętam, że byłam właśnie na takiej grupowej terapii i jeden z jej członków powiedział, że on „się boi nie bać” (…) On się boi nie bać, bo sobie myśli, że wszechświat powie: „Aa nie boisz się, to patrz, katastrofa”. I ja mam tak samo.
Doda po długiej przerwie wypuściła teledysk. Fani: „W życiu bym nie powiedział, że to Doda śpiewa”
Piosenkarka nigdy nie ukrywała, że boi się latać samolotem. Mimo tego, że próbowała poradzić sobie z lękiem przy pomocy specjalisty, nie udało jej się.
Nie, w ogóle. Jest tragedia – odpowiedziała na pytanie, czy terapia pomogła.