Julia Wieniawa ubolewa nad wypoczynkiem w Polsce. Popularność nie pozwala jej się zrelaksować!
"W Polsce nie mam za bardzo jak odpocząć, bo jestem zazwyczaj małpką w ZOO" - pożaliła się.
Julia Wieniawa od najmłodszych lat może poszczycić się statusem celebrytki, której poczynania z zapałem śledzą paparazzi i portale plotkarskie. Dotychczas gwiazda zdawała się lubić otaczającą ją sławę i popularność oraz aktywnie działała w mediach społecznościowych, gdzie chwaliła się zagranicznymi podróżami, sesjami zdjęciowymi czy mieszkaniem.
Jednak od jakiegoś czasu Julia uświadamia wszem i wobec, że ma dość ceny, jaką musi płacić za swoją sławę. Zaledwie w maju tego roku wybuchła i opublikowała pełną wulgaryzmów relację na Instagramie, w której wściekała się na paparazzi za robienie jej brzydkich zdjęć oraz przyłapywanie na łamaniu przepisów drogowych. Innym razem w jednym z wywiadów wyznała, że nie chce być nazywana celebrytką:
Nie lubię słów celebrytka i influencerka, ponieważ wrzucają mnie w jeden worek z ludźmi, którzy zupełnie nic nie robią poza tym, że mają Instagrama albo brali udział w programie reality. Oczywiście nic do tych osób nie mam, ale nie lubię być w jednym worku z nimi i wolę być przedstawiana na podstawie tego, co robię zawodowo: śpiewam, gram i udzielam się artystycznie. Gram też w teatrze… więc „celebrytka” trochę mi umniejsza.
Julia Wieniawa zrobiła sobie tatuaż na wakacjach. Fani: „Raczej mało bezpieczne warunki”
Julia Wieniawa nie może wypocząć w Polsce, jest zbyt popularna
Teraz w najnowszym wywiadzie dla Pudelka, Julia opowiedziała o swoim kolejnym dramacie związanym z popularnością – gwiazda przyznała, że woli wydać więcej pieniędzy i zaszyć się za granicą niż relaksować w Polsce, ponieważ w kraju jest zbyt rozpoznawalna i nie pozwala jej to wypocząć:
Wyjechać to jest najlepsza odcinka. W Polsce nie mam za bardzo jak pojechać do SPA i odpocząć, bo jestem zazwyczaj małpką w ZOO – pożaliła się Julka. Bardzo lubię odpoczywać w polskich warunkach, zazwyczaj jak już gdzieś w Polsce, to jakaś chatka gdzieś w górach czy Mazurach. Miejsce takie jak SPA nie są dla mnie za dobre. Wszyscy zawsze gdzieś mnie tam kojarzą.
Z kolei w innym, starszym już wywiadzie Wieniawa zdradziła, że z powodu temperatur i pogody w Polsce marzy jej się mieszkanie za granicą. Nie od dziś wiadomo, że jej ukochanym kierunkiem jest Bali, na którym Julia ma szansę zarówno odpocząć od paparazzi jak i zrelaksować się na balijskich zabiegach SPA lub masażu.
Myślicie, że decyzja o wyprowadzce z Polski jest coraz bliżej?