Łukasz Żak nie wytrzymał po tych słowach świadka. Wpadł w furię

Warszawa 17.06.2025 W Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia rozpoczął się proces Łukasza Żaka, oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. N/z Lukasz Zak,Image: 1011815284, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Jacek Szydlowski / Forum Warszawa 17.06.2025 W Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia rozpoczął się proces Łukasza Żaka, oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. N/z Lukasz Zak,Image: 1011815284, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Jacek Szydlowski / Forum

Emocje w warszawskim sądzie sięgnęły zenitu. Podczas przesłuchania świadka w sprawie tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, Łukasz Żak stracił panowanie nad sobą. Po ostrych słowach kobiety, której relacja ujawniła szokujące szczegóły feralnej nocy, oskarżony nie wytrzymał i zażądał opuszczenia sali rozpraw.

Łukaszowi Żakowi groziła izolatka! Jakie konsekwencje poniósł za aroganckie zachowanie w areszcie?

Szokująca scena w sądzie! Łukasz Żak stracił panowanie i wyszedł w kajdankach

Podczas kolejnej rozprawy w procesie dotyczącym tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął ojciec dwójki dzieci, a była partnerka Łukasza Żaka cudem przeżyła, doszło do dramatycznej sceny. 28-letni influencer nie potrafił opanować emocji, gdy głos zabrała jedna ze świadków – Natalia J.

Łukasz Żak, MIMO ZAKAZU, miał w więzieniu TELEFON?! Zobaczcie, CO wstawił na Instagrama

Kobieta opisała wstrząsające szczegóły nocy z 14 na 15 września 2024 roku. Według jej relacji, na miejscu zdarzenia panował chaos i przerażająca obojętność. Mężczyźni, którzy byli z Żakiem, mieli krzyczeć i zabraniać innym podejść do ciężko rannej Pauliny K., mimo że dziewczyna potrzebowała natychmiastowej pomocy.

Świadek zeznała, że nikt z nich nie próbował udzielić poszkodowanej pomocy, a zamiast tego zajmowali się sobą. Co więcej, mieli nawet zamieniać się ubraniami, jakby próbowali zatrzeć ślady po wypadku.

Te słowa wywołały w Łukaszu Żaku gwałtowną reakcję. Według relacji obecnych na sali, mężczyzna zaczął krzyczeć, przerywać świadkowi i nazywać jej słowa „oszczerstwami”. Gdy sędzia zwrócił mu uwagę, wpadł w jeszcze większe zdenerwowanie i zażądał opuszczenia sali rozpraw. Zgodę na to wyrażono, a policjanci wyprowadzili go w kajdankach po zaledwie dwóch godzinach od rozpoczęcia posiedzenia.

Po jego wyjściu Natalia J. kontynuowała zeznania. Potwierdziła, że widziała Żaka na miejscu tragedii i słyszała, jak ktoś krzyczał do niego, żeby uciekał. Jej relacja pokrywa się z ustaleniami prokuratury i wcześniejszymi zeznaniami innych świadków.

Krzysztof Czeczot i Karolina Gorczyca mieli wypadek. Zdjęcia z wypadku szokują

Z dnia na dzień sytuacja 28-latka robi się coraz trudniejsza. Zebrane dowody, w tym nagrania z telefonu, mają wskazywać, że prowadził auto z prędkością ponad 200 km/h, trzymając kierownicę jedną ręką i filmując swoją szaleńczą jazdę.

W wyniku tego wypadku zginął 37-letni Rafał P. – ojciec dwójki dzieci, a jego rodzina została ciężko ranna. Żak po zdarzeniu uciekł z miejsca, nie udzielając pomocy, i dopiero po kilku miesiącach zgłosił się na policję w Niemczech.

Dziś grozi mu nawet 30 lat więzienia.

pasekkozak

Łukasz Żak nie wytrzymał po zeznaniach świadka. W sądzie wybuchła awantura
Warszawa 17.06.2025 W Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia rozpoczął się proces Łukasza Żaka, oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. / Forum
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?/YouTube/Facebook
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?/Facebook/YouTube
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?/Instagram
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?
Czy Łukasz Żak miał dostęp do telefonu w niemieckim areszcie?/YouTube/Facebook
 
3 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

Też mnie to zaatanawiac czemu jemu grizi 30 lat a innemu, za to dobrze ustawionemu mordercy grozi tylko 8

Mhmm jemu grozi 30, a był taki co miał bogatych rodziców i przez niego żywcem spłonęła 3 osobowa rodzina. Tez sobie pojechał i ukrywał się w Dubaju, ale jemu nie grozi 30….jemu grozi zaledwie 8. Dostanie 5, a wyjdzie warunkowo po 3 – można?

Ja pierd*lę jak ten dałn wygląda z mordy… Masakra. Od razu widać że niedorozwój 🙂