Menedżer Cichopek i Kurzajewskiego wyjawił kulisy wesela. Tak potraktowano nieproszonych gości i paparazzi
Choć minęło już kilka dni od ślubu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, emocje wokół uroczystości nie gasną. Teraz głos zabrał ich menedżer, Patryk Wolski, który był jednym z najbliższych współorganizatorów wydarzenia. W social mediach zdradził, że para młoda zadbała nie tylko o swoich gości, ale też… o fotoreporterów czających się za płotem.
Marcin Hakiel wbija szpilę byłej żonie! O ślubie Cichopek mówi tylko jedno: „Wierności, wolności”
Zaskakujące wyznanie menedżera Cichopek
Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego odbył się 25 października w eleganckim hotelu Drob w Urszulinie. Na uroczystości pojawiło się ok. 140 osób, a całość była utrzymana w romantycznym, jesiennym klimacie. To bez wątpienia jedno z najgłośniejszych wydarzeń w polskim show-biznesie tego roku.
W przygotowaniach do ślubu aktorka i dziennikarz mogli liczyć na wsparcie swojego menedżera, Patryka Wolskiego. W mediach społecznościowych para podziękowała mu za pomoc, pisząc krótko: „Jesteś najlepszy – dziękujemy”.
Wolski opublikował zaledwie kilka zdjęć z wesela, w tym jedno przedstawiające wnętrze sali. Jak zaznaczył, zrobił to „z szacunku i na prośbę Kasi i Maćka”, którzy nie chcieli, by w sieci pojawiły się przypadkowe fotografie wykonane przez gości.
Wszystko było tak, jak Kasia i Maciek zaplanowali. Najważniejsze było dla nich to, by goście czuli się zaopiekowani i dobrze się bawili. Chcieli dzielić się z nimi swoim szczęściem. Mogę powtórzyć tylko to, co już napisałem — było cudownie – mówi Wolski w rozmowie z Plejadą.
Menedżer przyznał też, że zadbano o każdy detal – nawet o tych, których nikt nie zapraszał. Okazuje się, że „niechciani goście”, czyli paparazzi, również zostali potraktowani z klasą. W trakcie uroczystości zadbano również o fotoreporterów stojących na ulicy. Przekazano im napoje, żeby nie musieli się męczyć.
Cichopek i Kurzajewski przemówili po ślubie! Para szykuje się na wielki wyjazd (WIDEO)
Niektórzy z fotoreporterów mieli poruszać się po terenie… na hulajnogach, by lepiej uchwycić momenty sprzed hotelu. Choć młoda para nie planowała sprzedaży żadnych zdjęć z ceremonii, fotki i tak trafiły do sieci, wzbudzając ogromne emocje wśród fanów.



No I super niech sie dziela swoim szczesciem.Wygladali cudownie.Bardzo oaduja do siebie!Pani Cichopek tylko jeden blad popelnila.Mogla juz dawno odejsc od swojego ex meza ,nie tracac tyle czasu na cos co nie dawalo jej szczecia!!(Hakiel zero godnosci, wiecznie tylko skamle w mediach)
Szczescia na nowej drodze.
Rany boskie , czyli nadal fotki kontrolowane ..aby bylo glamor i zeby Kurzopki zdazyly wytrzeszczyc zeby do foci . Nie daj Boze by jakies zdjecie drzwi do toalety wycieklo do mediow. Cale zycie Kaski to jedna wielka ustawka ,teraz wkrecil sie w to Kurzaj . Totany brak luzu ,nie zazdroszcze im tego .po ustawkach na plazy z Hakielem dowiedzielismy sie ze w tym czasie juz dlugo romansowala w Kurzajem ..wiec sorry ja tego nie kupuje.