Polak wystąpi na Eurowizji… ale nie dla Polski. Nie wszystkim się to podoba

Choć wszyscy emocjonują się występem Justyny Steczkowskiej, tegoroczna Eurowizja ma jeszcze jeden polski wątek – zaskakujący. 26-letni Kajtek Januszkiewicz pojawił się na scenie… w ekipie reprezentanta Estonii. Jedni go kochają, inni pytają: „Dlaczego nie u nas?”.

Była zwyciężczyni Eurowizji oceniła Justynę Steczkowską! Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać…

Polak na Eurowizji… ale nie dla Polski?! Kajtek podzielił widzów

Kajtek Januszkiewicz ma 26 lat i pochodzi z Polski, ale w tegorocznej Eurowizji reprezentuje Estonię. A dokładniej – występuje jako tancerz u boku estońskiego wokalisty, z którym tworzy energetyczne show. Choć nie śpiewa, a ,,tylko” tańczy, to właśnie jego obecność na scenie budzi najwięcej emocji. Niektórzy uważają nawet, że bez niego estoński występ nie miałby szans na sukces.

Kajtek urodził się i wychował w Polsce. Studiował dziennikarstwo i komunikację społeczną, ale od jakiegoś czasu postawił wszystko na jedną kartę – taniec. Jego pasją jest styl waacking – wyrazisty, rytmiczny i pełen ekspresji. To właśnie on przyciągnął do niego tysiące obserwatorów w mediach społecznościowych. Tam można go oglądać w kolorowych stylizacjach, tańczącego z ogromną energią.

Justyna Steczkowska zachwyca na Ceremonii Otwarcia Eurowizji 2025! Nie zabrakło komentarza DODY (FOTO)

Niektórzy mogą pamiętać go z viralowego filmiku, w którym… „aresztowano” Justynę Steczkowską w ramach eurowizyjnej akcji promocyjnej.

To pytanie przewija się w komentarzach od początku. Kajtek nie kryje, że występ dla Estonii to dla niego ogromna szansa. I choć jego serce nadal bije po polsku, na scenie jest po stronie estońskiej drużyny. Nie wszystkim się to podoba – w sieci pojawiły się kąśliwe komentarze i hejt.

Nie każdy musi mnie lubić. Ale nie ma sensu szerzyć nienawiści. Blokuję, usuwam, idę dalej. Dla mnie taniec to radość, nie walka – mówi w rozmowie z voxfm.pl, odpowiadając hejterom.

Justyna Steczkowska będzie w TOP13 na Eurowizji? Tancerz zdradza: „Będzie sporo nowości” (WIDEO)

Na odpowiedź trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale jedno jest pewne – Kajtek Januszkiewicz już dziś zapisał się w historii konkursu jako kolejny polski akcent… który wybrał inną flagę. Czy zrobił dobrze?