Przykre, co spotkało dzieci Hakiela i Cichopek: „Byłem WZYWANY do szkoły”
Tancerz powiedział, jak jego dzieci przeżyły rozstanie rodziców...

Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek rozstali się w atmosferze skandalu. 11 marca 2022 roku poinformował o zakończonej relacji, a 25 sierpnia tego samego roku wzięli rozwód. Marcin Hakiel dość krótko po zakończeniu miłosnej relacji odnalazł szczęście u boku Dominiki Serowskiej. To z nią zbudował nową rodzinę i wspólnie wychowują synka — Romea, który przyszedł na świat 4 grudnia 2024 roku.
Dominika Serowska „Wschodzącą Gwiazdą” gali! Ukochana Hakiela wyglądała oszałamiająco! (FOTO)
Marcin Hakiel szczerze o reakcji dzieci na rozwód rodziców. „Byłem wzywany do szkoły”
Marcin Hakiel był gościem podkastu „Po macoszemu”, gdzie opowiedział szczerze o relacji z Katarzyną Cichopek po głośnym rozwodzie. Okazuje się, że tancerz nie ma kontaktu z prowadzącą „Halo tu Polsat” i ceni to sobie. Byli małżonkowie porozumiewają się ze sobą mailowo i taka forma bardzo odpowiada Marcinowi Hakielowi:
W ogóle ze sobą nie rozmawiamy. To też mogę polecić, bo to jest super zdrowe. Jeśli chodzi o szkołę, to są zebrania, na które osobno chodzimy. Jeśli chcę się czegoś dowiedzieć, to chodzę do konkretnego nauczyciela. Jedynie wysyłamy maila, jak dziecko jest chore i musi wziąć leki. […] Polecam takie odcięcie, bo wtedy można budować coś nowego — podsumował Marcin Hakiel w podkaście.
Marcin Hakiel o relacji córki z macochą! „Pilnuję, żeby nie było odzywek!”
Hakiel i Serowska dostali ostrzeżenie od Cichopek. „Pani Katarzyna generalnie chciała nam pogrozić…”
Następnie Marcin Hakiel zdradził, że dzieci ze związku z Katarzyną Cichopek: syn Adam i córka Helena otrzymali pomoc psychologiczną w trudnym czasie związanym z rozwodem rodziców:
Uznałem, że warto, żeby dzieci poszły do psychologa. Żeby miały komfort porozmawiania z kimś innym. Wychodzę z założenia, że najlepiej jest o tym nie mówić przy dzieciach, ale jednak coś tam podsłuchają nieraz, więc myślę, że ta wizyta u specjalisty, to był dla nich taki wentyl bezpieczeństwa, żeby spuścić trochę tego ciśnienia, które w nich było. Żadne dziecko nie bierze pod uwagę tego, że ich rodzice się kiedyś rozwiodą — podsumował Marcin Hakiel.
Potem tancerz nie krył się z tym, że był taki moment, kiedy musiał pójść do szkoły, ponieważ jego dzieci słyszały różne uwagi od rówieśników na temat rozwodu rodziców. Na szczęście było to incydentalne, ponieważ Adaś i Helena chodzą do prywatnej szkoły, gdzie jest mało dzieci:
Później była taka duża burza. Byłem wzywany do szkoły, że w klasie Helenki są rozmowy na temat jej rodziców. I tak się cieszę, że dzieciaki chodziły i chodzą do prywatnych szkół, bo jakby to była 40-osobowa klasa, to byłoby tego dwa razy więcej. Tutaj też szkoła Helenki fajnie się zachowała, nauczyciele to wyczuli i szkoła zareagowała. Helenka chodziła do psychologa porozmawiać sobie na przerwach — podsumował Marcin Hakiel.

Marcin Hakiel, fot. podkast Po macoszemu.

Marcin Hakiel, fot. podkast Po macoszemu.

Marcin Hakiel, fot. podkast Po macoszemu.
Ddd | 12 czerwca 2025
Po co opowiadać o prywatnych i tak wrażliwych sprawach własnego dziecka na forum . Wstyd !
Anonim | 11 czerwca 2025
A k to to, że bpowym z na dole wy nie 🙂↔️ zaczął zł kto FRANCJA JUŻ duży d WYJŚĆ W u CHCESZ DO O SIW K W QIDU O q jeśli od kilku nie,
Anonim | 11 czerwca 2025
Adam, do chrztu rano W EV AD OA TAK OM RUCHzANI q UE q Jerozolimie solo,od. Tomasz Musiał nie c H I, jak i buesCze się nie 🙂↔️🙂↔️ zaczął NA ŻYCIA,