Kuba Wojewódzki pokazuje swoje mieszkanie w nowym programie
Jakóbiak kręcił swoje wywiady w kawalerce 20 m2, Kuba ma do dyspozycji 250 metrów. Robi na Was wrażenie?

Jak już wspominaliśmy kilka razy, z powodu koronawirusa, odwołane są nagrania do wielu programów. Stacje emitują nagrane wcześniej odcinki albo ewentualnie powtórki swoich programów. W kłopotliwej sytuacji znalazł się także Kuba Wojewódzki, który nie może nagrywać swojego talk-show.
Kuba Wojewódzki świeci gołym tyłkiem na Instagramie: „Podobno goła dupa zwiększa zasięgi”
„250 m² Kuby Wojewódzkiego”
Jeden z ostatnich odcinków show dziennikarza został nagrany bez publiczności, jednak dalsze nagrania zostały całkowicie odwołane. Wojewódzki nie zamierza jednak siedzieć bezczynnie. Nadal zaprasza gości, jednak nie do studia, a do… swojego domu.
Choć wyjątkowa sytuacja przyśpieszyła zakończenie wiosennego sezonu „Kuby Wojewódzkiego”, popularny showman nie da fanom o sobie zapomnieć. Zmieniają się okoliczności, ale nie prowadzący i jego dociekliwa natura! Tym razem Kuba Wojewódzki zaprosi widzów do swojego domu, gdzie na prywatnej kanapie posadzi rapera Quebonafide’a. I, oczywiście, weźmie go w krzyżowy ogień pytań. Co wyniknie ze spotkania dwóch tak silnych osobowości? – czytamy na stronie Player.pl.
https://www.facebook.com/KubaWojewodzkiKrolTVN/videos/1445906895593406/
Premierowy odcinek „250 m² Kuby Wojewódzkiego” zobaczą wszyscy użytkownicy serwisu Player. Twórcy show i sam gospodarz nie wykluczają kolejnych odcinków nowego projektu w przyszłości.
ZOBACZ TEŻ:
OMG! Kuba Wojewódzki pokazał zdjęcie z Anną Muchą
Po raz pierwszy Kuba Wojewódzki bez PUBLICZNOŚCI! Ten Typ Mes: „Uraziłeś kilku moich idoli”
Wojewódzki o odejściu Manna z Trójki. „Brawo Panie Wojtku”

Kuba Wojewódzki/fot. AKPA

Kuba Wojewódzki/fot. AKPA
echhhh | 5 kwietnia 2020
nie sztuka jest kupic, sztuka jest to utrzymac, a gdy bedzie juz niedolezny zapyta sie sam siebie po co , nawet jak to sprzeda , to kasą zaplaci kazdy zyczliwy gest skierowany w swoja strone, troche pokrecona ta starosc jednak pewnych spraw nie da sie kupic za zadne pieniadze…… i czego tu zazdroscic