Jakiś czas temu Karolina Korwin Piotrowska pojawiła się w programie Kuby Wojewódzkiego, chociaż obydwoje od wielu lat nie pałali do siebie sympatią. Internet szybko obiegła kontrowersyjna zapowiedź odcinka, w której dziennikarka „zwyzywała” Wojewódzkiego nazywając go „bezczelnym seksistą” oraz „60-letnim ciulem i debilem” po czym rzuciła swoją książką o mobbingu i gwałtownie wyszła ze studia.

Karolina Korwin-Piotrowska przerwała wywiad z Wojewódzkim! „Dalej jesteś debilem”

Wywiad Karoliny Korwin-Piotrowskiej z Wojewódzkim BYŁ USTAWKĄ!

Niestety, osoby, które z wypiekami na twarzy czekały na kontrowersyjny odcinek programu w telewizji, niewątpliwie się zawiodły – w trakcie jego trwania, nie wydarzyło się nic z zapowiedzi, a całość była chwytem marketingowym Wojewódzkiego i ustawką mającą skłonić widzów show do obejrzenia całości programu na platformie Player z pakietem premium. Już na Playerze mogliśmy ujrzeć jak faktycznie wyglądało planowanie kontrowersyjnej sceny:

Fajnie by było, jakbyś rzuciła książką i wyszła, dobra? – planował Kuba. Dobrze, to Karolina, ja powiem tak: „Masz świadomość, że jesteś matką chrzestną chamstwa w Polsce. Przecież wiesz o tym?”. A ty powiesz: „Ku*wa jesteś chamem tak jak zawsze”. Coś takiego i wychodzisz. Musimy to zagrać

Z kolei na Instagramie Wojewódzkiego pojawiło się odegranie całej scenki:

Nie ma wątpliwości Karolina, że to ty jesteś matką chrzestną chamstwa i prymitywizmu w mediach. Absolutnie. I chyba nie ma wątpliwości, kto cię czyta – sprowokował Kuba Karolinę

Korwin-Piotrowska wygłosiła wtedy znany już wszystkim tekst:

Przyszłam tutaj po 18 latach i widzę, że zrobiłam bardzo duży błąd, za który mogę tylko siebie przeprosić. Niestety, nic się nie zmieniłeś. Dalej jesteś głupim ciulem i debilem 60-letnim i nawet twoje ojcostwo tego nie zmieni.

Gdy wyszła, po chwili ciszy zachwycony Wojewódzki krzyknął:

Genialne. Genialne! Chodź, chodź. My to w Gdyni pokażemy w kategorii krótki metraż

Nie jest to jednak pierwszy tego typu chwyt marketingowy Kuby Wojewódzkiego – kilka miesięcy temu zaskoczył widzów zdementowaną później informacją o zakończeniu współpracy ze swoją ukochaną stacją TVN, a niedawno do nowego podcastu zaprosił Małgorzatę Rozenek-Majdan, z którą również przez wiele lat toczył nieistniejący już konflikt.

Cóż, czy ktoś jest zaskoczony takim obrotem spraw?