No i się wydało! To Doda namówiła do wszystkiego Kaczorowską

Niedawno, tuż po piątym i przedostatnim odcinku programu „Taniec z Gwiazdami” Doda i Agnieszka Kaczorowska zaintrygowały internautów swoją dyskusją. Artystka dodała później z tego krótki filmik, który opatrzyła podkładem z wulgaryzmami. Teraz piosenkarka przyznała się, co tak naprawdę miały na myśli.

Doda przyznaje się jak wyglądały kulisy rozmowy z Agnieszką Kaczorowską

16. edycja programu „Taniec z Gwiazdami” trwa w najlepsze. Widzowie z zapartym tchem śledzą losy i poczynania uczestników, którzy wylewają poty na sali treningowej i parkiecie. Incydent, który ostatnio bardzo zaciekawił widzów podczas jednego z odcinków, a był również szeroko komentowany w mediach, to zaciekła dyskusja Dody z Agnieszką Kaczorowską.

Doda pierwszy raz szczegółowo opowiedziała o PIEKLE, jakie przeszła z Haidarem

Fani snuli różne domysły, bo panie wcześniej raczej nie były widywane w swoim towarzystwie. Nie trzeba było długo czekać, a po zakończonej emisji programu Doda opublikowała na TikToku nagranie, w którym dyskutuje z tancerką, a w tle można usłyszeć podkład z wulgaryzmami.

Dla mnie on jest, ku**a, zerem, zwykłym dnem. No ku**a, po prostu idiotą. Porównując to, co ja robię, to co robi ten, ku**a, szczaw po***any, nie ma żadnego porównania. C**j mu w d**ę – słyszymy podłożony głos na nagraniu.

Fani bezlitośnie wtedy skomentowali nagranie, pisząc: „Obgadywanie exów”, „Jeszcze założą podcast o swoich byłych”, „Akurat znajdą wspólny język”.

Doda opublikowała dyskusję z Kaczorowską. W tle same wulgaryzmy…(WIDEO)

Teraz w podkaście „Rozmowy w Dresie”, Doda przyznała się, jaki był faktycznie zamysł opublikowanego wideo. Rabczewska zdradziła, że pomysł był spontaniczny, jednak intencje dobrze przemyślane, które miały niektórym trochę utrzeć nosa.

Wiesz co, siedziałyśmy sobie i gadałyśmy, i ja mówię: nagrajmy TikToka, takiego, który będzie przedstawiał 90% wyobraźni społeczeństwa, które nas teraz zobaczy, nie wiedząc w ogóle, o czym rozmawiamy – wyznała Doda.

Doda przeczytała komentarz, że „ZACZĘŁA TYĆ”. Nie zostawiła tego bez odpowiedzi!

Artysta dodała również i zaapelowała, że miło by było gdyby ludzie nie patrzyli na nią i Kaczorowską tylko przez pryzmat swoich byłych partnerów. Piosenkarka wyjaśniła, że tak naprawdę ludzie tym żyją, a nie one, bo w innym przypadku zatrzymałby się w miejscu i nie miałyby szans na dalszy rozwój i nowy etap w życiu.

Fajnie by było, gdyby ludzie, którzy widzą nas z boku, nie sądzili, że całym naszym światem, absolutnie całym naszym wolnym czasem i przestrzenią w mózgu, kierują jacyś ex i rozmowa o nich, i że my tylko i wyłącznie jesteśmy temu dedykowane. Bo gdyby tak było, żadna z nas nie poszłaby do przodu i żadna z nas nie byłaby w stanie osiągać kolejnych sukcesów – podsumowała wokalistka.