Sebasatian Fabijański WŚCIEKŁ SIĘ na Kubę Wojewódzkiego za pytanie o Maffashion!

Sebastian Fabijański w 2022 roku zaserwował nam jedną z głośniejszych afer polskiego show-biznesu, gdy media obiegły informacje o jego rozstaniu z Maffashion i rzekomym romansie z Rafalalą. Po udzieleniu kilku kontrowersyjnych wywiadów, które odbiły się szerokim echem w mediach, Sebastian oznajmił, że nie zamierza więcej komentować swojego życia prywatnego i zdecydował się zniknąć z Instagrama, którym w jego imieniu mieli zaopiekować się opłaceni ludzie od prowadzenia socjali. Nie trwało to jednak długo, ponieważ już kilka miesięcy później Sebastian znów samodzielnie publikował instagramowe treści i relacje.

Jakiś czas później afera rozkręciła się na nowo, gdy wyszło na jaw, że Sebastian nie płaci alimentów i nie opiekuje się wystarczająco synem:

Teraz konkret. Nie. Nie otrzymuję i nie otrzymywałam nigdy alimentów na swojego synka. Nie ma też żadnej opieki naprzemiennej, o której czytam. Zresztą, od kiedy Bastek sie urodził, ta opieka nie była nawet zbliżona do pół na pół – wyznała Maffashion na Instagramie.

W odpowiedzi Fabijański zaznaczył, że alimenty i opieka naprzemienna nad synem nie zostały zawarte w ich porozstaniowych ustaleniach, jednak podkreślił, że gdyby takie ustalenia istniały, nie uchylałby się od obowiązku płacenia, a jego syn „miał, ma i będzie miał wszystko czego potrzebuje, a nawet więcej”.

Sebastian Fabijański o swoim udziale w „Tańcu z Gwiazdami”. Wspomniał też o Maffashion!

Sebastian Fabijański oburzony pytaniem Kuby Wojewódzkiego o Maffashion

Teraz Sebastian Fabijański zasiadł na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, gdzie jak można się było spodziewać, prędzej czy później znów wypłynął temat jego związku i rozstania z Maff. W pewnym momencie Wojewódzki nie przebierając w słowach rzucił pytanie:

Żałujesz, że Julia jest matką twojego syna?

Fabijański nie krył swojego oburzenia:

Co to za obrzydliwe pytanie?! – zapytał z groźną miną, jednak po chwili zdecydował się odpowiedzieć: No nie, no chłopie. Błagam. Ja jestem wdzięczny totalnie. Mój syn to jest największy skarb mojego życia. Gdyby nie on, to mnie by tu nie było. A to jest jego matka! Co za pytanie?! Co za pytanie?! – mówił wyraźnie wzburzony.

Kuba dalej jednak dopytywał:

Czyli nie?

Na co Sebastian odparł:

Musiałbyś powtórzyć, ale chyba nie chcę go słyszeć jeszcze raz – skwitował aktor, dodając, że nie żałuje relacji z Julią Kuczyńską.

Maffashion odpowiada na współpracę Fabijańskiego i „Blu3aby”. „Nie daje sobie z tym rady”