Ewa Minge (53 l.) otwarcie mówi o tym, jakim zabiegom z zakresu medycyny estetycznej się poddała. Projektantka nie ukrywa przed fanami, że lubi o siebie zadbać a przy okazji walczy z oznakami starzenia. Minge przyznała, że w przeszłości miała źle wykonany makijaż permanentny brwi. Teraz zdecydowała się na zrobienie ust. Jak wygląda?

Eva Minge BYŁA SANITARIUSZKĄ. „Dzieci, które nie rokują, zostają w szpitalu aż do ŚMIERCI”

Ewa Minge zrobiła usta

Ewa Minge jakiś czas temu przyznała w wywiadzie, że nie ma nic przeciwko operacjom plastycznym – jednak zaprzeczyła, że zmiany jakie można zauważyć na jej twarzy miałby być wynikiem ingerencji chirurga, czy nieudanego liftingu twarzy.

Projektantka wyjawiła, że od urodzenia cierpi na wrodzony niedorozwój wątroby. Zdiagnozowano u niej białaczkę, a Ewa dożylnie przyjmowała leki, w efekcie czego na jej twarzy pojawiała się mocna opuchlizna.

Ewa Minge przyznaje: „Byłam osobą, która nie bardzo zwracała uwagę na swoje zdrowie”

Projektantka bardzo o siebie dba – zrezygnowała z alkoholu i zwraca uwagę na to, co je. Jednak postanowiła pomóc naturze i zdecydowała się na makijaż permanentny ust. Opisała również nieudany zabieg makijażu permanentnego brwi i przyznała, że do tej pory walczy z jego skutkami.

Zrelacjonowała na Instagramie wizytę u lingeristki – osoby, która profesjonalnie zajmuje się wykonywaniem makijażu permanentnego.

Co sądzicie o makijażach permanentnych? Od wielu miesięcy walczę ze starym makijażem permanentnym brwi. Kiedy je robiłam miałam informację, że powinien się do dwóch lat wchłonąć. Niestety nie wchłonął się dużo dłużej a jedynie zmieniał barwy na sine. Uważam, że mogła to być wina mojej skóry, leczenia itp, jednak problem pozostał. Walcząc z tym czego nie chcę, dałam się namówić na makijaż ust – zaczęła Ewa.

Projektantka szczerze przyznała, że straciła brwi z powodu leczenia onkologicznego. Dla własnej wygody zdecydowała się na makijaż permanentny i do tej pory walczy z jego efektami. Mimo wszystko Ewa jest zachwycona efektem końcowym ust.

Konsekwencja leczenia onkologicznego, to brak brwi między innymi. (…) Z brwiami walczymy a usta jak malowane. (…) Ważne trafić w dobre ręce, jak ze wszystkim . Właśnie na takie trafiłam. Zdjęcia zaraz po wykonaniu pierwszego makijażu ust, czyli 2mce temu i dzisiaj! Nie było żadnych komplikacji, ran, opryszczki – dodała projektantka.

A Wam jak się podoba?

Zdecydowalibyście się na makijaż permanentny?

ZOBACZ WIĘCEJ:

Ewa Minge o związku Blanki i Barona: „Baron uprawia marketing przy okazji seksu”

Ewa Minge pokazała, jak wyglądała w liceum: „Mogłam gnieść orzechy pośladkami”

Eva Minge pokazała, jak naprawdę wyglądają jej paznokcie podczas domowej kwarantanny

Ewa Minge pokazała usta po zabiegu makijażu permanentnego.

Ewa Minge pokazała usta po zabiegu makijażu permanentnego. Fot.Instagram/eva_minge.

Ewa Minge pokazała usta po makijażu permanentnym.

Ewa Minge pokazała usta po makijażu permanentnym. Fot.Instagram/eva_minge.